Ujawnione rendery pokazują długo oczekiwany budżetowy telefon Moto g GO

Ujawnione rendery pokazują długo oczekiwany budżetowy telefon Moto g GO

Motorola chce tchnąć nowe życie w swoją linię telefonów Go. Przynajmniej tak sugeruje przeciek prezentacji. Zdjęcia, dzięki uprzejmości przeciekającego z branży, pokazują, co jest wyraźnie budżetowym telefonem o dość przestarzałym wyglądzie.




Prezentacja Motorola Moto g GO .

Ponieważ obraz jest rodzajem przewodnika po układzie elementów sterujących, niektóre specyfikacje są wymienione bezpośrednio na nim. Z przodu widać grubsze ramki i szczególnie szeroki podbródek z czymś, co określa się mianem „ekranu wielodotykowego”. Najprawdopodobniej ekran LCD. Ma otwór w kształcie łzy, w którym mieści się aparat do selfie o rozdzielczości 5 MP.

Układ sterowania również wygląda bardzo znajomo, z przełącznikiem głośności i przyciskiem zasilania po prawej stronie oraz hybrydową tacką na karty SIM i microSD po lewej stronie. Potwierdzono więc możliwość rozbudowy pamięci masowej, ale okaże się, czy gniazdo jest dedykowane. Z tyłu w klasycznym grawerowanym logo Motoroli znajduje się czytnik linii papilarnych. Wiele osób uważa tę stronę za szczególnie wygodną.

Widać też wyraźnie, że rzekoma Moto g Go ma gniazdo słuchawkowe i port USB typu C. Więcej niż pojedynczy głośnik mono. Jeśli chodzi o kamery, obraz potwierdza obecność 13-megapikselowej kamery głównej i 2-megapikselowej kamery uzupełniającej, która jest albo czujnikiem głębi, albo dedykowanym makro.

Ujawnione rendery pokazują długo oczekiwany budżetowy telefon Moto g Go

Obejmuje to wszystkie dostępne do tej pory informacje. Uczciwym założeniem byłoby również to, że Moto g Go będzie działać z lżejszą wersją systemu operacyjnego Google Android Go. Patrząc na harmonogram nadchodzących wydarzeń, Motorola ma odbyć się 7 czerwca, kiedy to ma wypuścić Moto G82 w Indiach. Może nowy Moto g Go mógłby pochwalić się niskim profilem obok? tutaj nadzieje.

źródło

READ  Wizja Google dotycząca Pixela 9 jest świetna, ale nie umknie mojemu największemu problemowi z AI

Halsey Andrews

„Lekarz gier. Fanatyk zombie. Studio muzyczne. Kawiarni ninja. Miłośnik telewizji. Miły fanatyk alkoholik.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *