Epidemia Covid-19 Omicron: Zgony z powodu infekcji przekraczają rekordową śmiertelność w Nowej Zelandii w 2022 r.

Epidemia Covid-19 Omicron: Zgony z powodu infekcji przekraczają rekordową śmiertelność w Nowej Zelandii w 2022 r.

Dyrektor generalny i kierownik Agencji Zdrowia Publicznego dr Andrew Auld, główny doradca naukowy w Departamencie Zdrowia dr Ian Towne i tymczasowy krajowy dyrektor medyczny dr Te Wato Ura dr Pete Watson przekazują aktualne informacje na temat koronawirusa. Wideo/NZ Herald

Nowa Zelandia właśnie odnotowała najwyższy wskaźnik śmiertelności w okresie 12 miesięcy – napędzany przez pandemię Covid i starzejące się społeczeństwo.

Statistics New Zealand opublikowało dziś coroczną aktualizację dotyczącą urodzeń i zgonów między wrześniem 2021 r. a wrześniem 2022 r.

Wykazał „ostry” 10-procentowy wzrost śmiertelności, z 38 052 odnotowanymi zgonami w porównaniu z 34 578 w poprzednich 12 miesiącach.

Z tego 5 procent – ​​czyli 2025 zgonów – przypisano Covidowi, zgodnie z danymi Ministerstwa Zdrowia.

Czynniki obserwowanego wzrostu obejmują wysoce zjadliwy wariant Omicron, który przetoczył się przez Nową Zelandię na początku tego roku, zbierając ogromne żniwo wśród seniorów wraz z naszymi seniorami.

Tegoroczny rekord jest kontynuacją wcześniejszego okresu pandemii, kiedy surowe rządowe środki kontroli granicznej nie spowodowały rozprzestrzenienia się sezonowej choroby układu oddechowego w społeczności w 2020 roku.

Dzisiejsze dane korespondują z pojawieniem się wariantu Delta w Nowej Zelandii, gdzie odnotowano czteromiesięczną blokadę regionów północnych i ogólnokrajową kampanię szczepień w celu ochrony przed wirusem.

Przed październikiem 2021 r. od początku pandemii w 2020 r. odnotowano 29 zgonów przypisywanych Covid-19.

Pod koniec wybuchu epidemii Delta i zanim Omicron pojawił się w społeczności w lutym tego roku, dane Departamentu Zdrowia wykazały, że wirusowi przypisano 51 zgonów.

Liczba ta zaczęła rosnąć w marcu, kiedy wybuch Omicron rozprzestrzenił się w Nowej Zelandii.

Dzisiejsze liczby pokazują, że pomimo wybuchu epidemii wiek osób, które umrą w 2022 r., odzwierciedla śmiertelność osób przed Covid 2019 inną niż niewielki i oczekiwany wzrost naszej największej liczby.

Zawsze spodziewali się wzrostu liczby zgonów, ale wpływ pandemii i innych zimowych dolegliwości spowodował skok, powiedziała Rebecca Hennessy, analityk statystyczny w Statistics New Zealand and Forecasts.

READ  Putin: zachodni przywódcy będą wyglądać „obrzydliwie”

„Nowa Zelandia ma dużą starzejącą się populację, więc odnotowaliśmy rozsądny wzrost liczby osób, które osiągnęły wiek, w którym ludzie są najbardziej narażeni na śmierć” – powiedział Hennessey.

Był to jednak wzrost większy niż zwykły efekt starzenia się społeczeństwa.

„Wpływ Covida i innych chorób zimowych, które wystąpiły, miał wpływ na liczbę zgonów i spowodował ten skok”.

Hennessey powiedział, że wzrost liczby zgonów z powodu Covid i innych przyczyn dotknął głównie osoby w wieku powyżej 85 lat.

To będzie kontynuowane w dającej się przewidzieć przyszłości, powiedział Hennessey.

Oczekuje się, że w dłuższej perspektywie liczba zgonów będzie nadal rosła, ale są one wynikiem starzenia się społeczeństwa, a nie epidemii.

„Gwałtowny wzrost, który ostatnio obserwowaliśmy, nie jest tym, czego oczekiwaliśmy, ale spodziewamy się, że liczba zgonów będzie nadal rosła”.

Epidemiolog, profesor Michael Baker, powiedział, że dzięki krążeniu Omicron dodaliśmy nową, znaczącą przyczynę śmierci, która wskoczyła na czwarte miejsce po chorobach serca, udarze i powszechnych nowotworach. Ostrzegł, że prawdopodobnie pozostanie głównym zabójcą w dającej się przewidzieć przyszłości.

Chociaż tegoroczna śmiertelność Covid była około dziesięć razy wyższa niż ofiar wypadków drogowych, powiedział, że gdyby infekcja nie dotarła do wysoce zaszczepionej populacji, śmiertelność mogłaby z łatwością być dziesięć razy wyższa.

To jest dobra wiadomość. Zła wiadomość jest taka, że ​​obecnie jest to o jedną przyczynę śmierci więcej w Nowej Zelandii niż wcześniej, a to prawdziwy wzrost”.

Powiedział, że pozostaje niepewność co do tego, czy liczba zgonów będzie nadal rosła w związku z pytaniami o wpływ Covid w nadchodzących latach.

„Będzie główną przyczyną śmierci w dającej się przewidzieć przyszłości i prawdopodobnie będzie niższa niż w tym roku.

Wiemy, że grypa zabija co roku około 500 osób w Nowej Zelandii i jest główną przyczyną śmierci z powodu choroby zakaźnej.

READ  Opuha Water Ltd powołuje nowego dyrektora generalnego

Teraz mamy Covid, czyli prawie pięć razy więcej zgonów w tym roku. To powoduje, że ponad 20 000 osób trafia do szpitala – grypa zwykle powoduje każdego roku około 2500 osób w szpitalu – więc obecnie jest to około pięć razy większy wpływ grypy w Nowej Zelandii”.

Baker powiedział, że Long Covid miał największy wpływ na zdrowie w związku z pandemią. Zaapelował do rządu i Ministerstwa Zdrowia o jasną strategię zarządzania Covidem.

„Mamy wiele światowej klasy narzędzi, ale nie mamy jasnego wskazania, jaki jest nasz cel”.

Prawie trzy lata później nie było jasne, czy celem było ograniczenie infekcji, czy po prostu zmniejszenie skutków infekcji, bez żadnych wytycznych.

W rezultacie opinia publiczna pozostawała zdezorientowana co do dopalaczy, leków przeciwwirusowych, samoizolacji i wentylacji.

„Mamy tam wszystkie te rzeczy, ale wszystko, co mierzymy, to boostery i wiemy, że są one bardzo niskie, więc nie widzimy wszystkich środków zapobiegawczych, które mogłyby zmniejszyć śmiertelność”.

Wysoka śmiertelność w ciągu 12 miesięcy pojawia się, gdy Nowa Zelandia zmaga się z trzecią falą Omicron, a urzędnicy służby zdrowia ostrzegają, że w nadchodzących miesiącach liczba infekcji może wzrosnąć do 11 000 nowych przypadków dziennie i do 100 osób hospitalizowanych.

Liczba przypadków w ostatnich dniach przekroczyła 4000, a zastępca dyrektora generalnego ds. zdrowia, dr Andrew Old, ostrzegł przed niepewnymi perspektywami lata, ponieważ mieszanka nowych wariantów rozprzestrzenia się w całym kraju.

Doradź ludziom, aby otrzymali zastrzyk przypominający przed wyjazdem na wakacje i pozostali w domu, jeśli ludzie są chorzy.

Podczas gdy śmiertelność gwałtownie wzrosła, liczba urodzeń żywych spadła z 59 382 do 58 749 w okresie 12 miesięcy, przy czym liczba urodzeń rodziców stanu wolnego po raz pierwszy przekroczyła liczbę urodzeń rodziców pozostających w związku małżeńskim.

READ  COVID-19 omicron: Co wiemy o najnowszym wariancie omicron BA.2.75?

Wskaźniki dzietności również spadły, spadając do 1,65 urodzeń na kobietę z 1,66.

Pat Stephenson

„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *