Ekonomiści spodziewają się, że huragan Gabriel da do myślenia RBNZ, ponieważ kontynuuje swoje dążenie do podnoszenia stóp procentowych.
Bank Rezerw Nowej Zelandii podnosił oficjalną stopę gotówkową (OCR) na każdym posiedzeniu od października 2021 r., wzrastając z 0,25% do 4,25%, najwyższego poziomu od 2009 r.
Ostatnim wzrostem była potrójna podwyżka o 75 punktów bazowych w listopadzie ubiegłego roku, kiedy gubernator Adrian Orr zasygnalizował zamiar dalszego wzrostu w 2023 r.
Konsensus jest taki, że RBNZ będzie dążyć do kolejnego lekkiego rajdu w środę, kiedy zostanie ogłoszona ostatnia decyzja RPP.
Sharon Zollner, główna ekonomistka ANZ, powiedziała:
Bank, który został ostatnio ogłoszony w listopadzie, śledził swoją pozycję OCR w drodze do 5,5% do połowy 2023 roku.
Jednak główne dane o inflacji opublikowane od tego czasu wyniosły 7,2% – wciąż wysokie – ale poniżej prognozy RBNZ na poziomie 7,5%.
Zollner zauważył, że szczegóły styczniowych kwartalnych danych o CPI „nie były tak złe, jak się obawiano” i że „co najważniejsze, roczna inflacja niezbywalna wyniosła 6,6%”, poniżej prognozy RBNZ na poziomie 7,0%.
Dla wielu banków, w tym ANZ, podwyższenie do 50 pb jest najbardziej prawdopodobnym ruchem, a nie groźba potrójnego rajdu ze strony Orra.
Michael Gordon, pełniący obowiązki głównego ekonomisty Westpac, spodziewa się wzrostu o 50 punktów bazowych, zauważając, że „opinia rynkowa również zmieniła się w tym kierunku w ostatnich tygodniach”.
Powiedział: „Kiedy fakty trochę się zmieniają, powinieneś trochę zmienić zdanie”.
Podczas gdy dane o inflacji mogą spowolnić zacieśnianie RBNZ, huragan Gabriel jest czynnikiem X.
Prawdziwy wpływ największej burzy w Nowej Zelandii od dziesięcioleci nie jest jeszcze znany, ale minister finansów Grant Robertson wskazał, że może to być około 10 miliardów dolarów.
Gordon powiedział, że wpływ był „trudny do oszacowania”, biorąc pod uwagę utratę działalności gospodarczej oczekiwaną w krótkim okresie przed ożywieniem gospodarczym wynikającym z odbudowy.
Jeden bank, Kiwibank, mówi, że Gabrielle powinna naciskać na zacieśnienie fiskalne, ale nie oczekuje, że RBNZ to zrobi.
„Uważamy, że RBNZ powinien się zatrzymać” – powiedział Jarrod Kerr, główny ekonomista.
„Potrzeba mocnego zacieśniania polityki pieniężnej wyparowała. Inflacja osiągnęła szczyt na niskim poziomie. Globalna presja inflacyjna słabnie. Obecne warunki wymagają ostrożności.
„Ale to, co naszym zdaniem powinni zrobić, nie jest tym, co prawdopodobnie zrobią. Spodziewamy się wzrostu, ale dyskusja powinna dotyczyć 0 lub 25 punktów bazowych, a nie 50 lub 75 punktów bazowych”.