Od otwarcia w 2016 r. terminalu importowego LNG w Świnoujściu o przepustowości 3,7 mln ton rocznie — Polska przygotowuje się na moment, w którym import LNG przewyższy import rosyjskiego gazu.
Polska wraz z Litwą uniezależniła się od rosyjskiego gazu, podczas gdy reszta Europy walczy o nadrobienie zaległości.
Udział LNG
Udział LNG w polskim imporcie gazu wzrósł w ubiegłym roku do 43 proc. i wyniesie 24 proc. w 2021 r., podczas gdy udział rosyjskiego gazu rurociągowego spadł z 61 proc. do 20 proc. – poinformował PKN Orlen w czwartkowym komunikacie.
PKN Arlan, największy polski koncern naftowo-gazowy, prognozuje 50% wzrost importu LNG do 6,04 mld m3 w 2022 roku.
Stanowiło to ponad połowę całkowitego importu LNG PKN Orlen w ubiegłym roku, na poziomie 3,4 mld m sześc. – powiedział polski importer.
PKN Orlan poinformował, że silny wzrost był odpowiedzią na kryzys dostaw w Europie spowodowany działaniami rosyjskiego eksportera gazu Gazpromu i rosyjską agresją na Ukrainie.
Gazprom odciął własne dostawy do Europy w związku z kryzysem energetycznym przed i po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym ubiegłego roku. Jej dzienny eksport do Europy spadł o około 80% w pierwszym roku wojny.
Polska jest jednym z najbardziej zaciekłych przeciwników Rosji w UE i jednym z głównych zwolenników Ukrainy.
Dywersyfikacja
Zwiększenie importu LNG jest możliwe dzięki dywersyfikacji źródeł dostaw i rozbudowie mocy odbiorczych terminalu LNG w Świnoujściu – poinformował PKN Orlen.
PKN Orlen poinformował, że jest w stanie zwiększyć import LNG pomimo zwiększonej konkurencji ze strony innych krajów. Podpisała kontrakty gazowe na dostawy norweskiego gazu, rozpoczęła import gazu z Litwy i otrzymała pierwsze dostawy ze Słowacji – podała spółka.
Dywersyfikację przyspieszyło całkowite zaprzestanie dostaw rosyjskiego gazu w kwietniu 2022 roku na mocy porozumienia z PGNIG, który w listopadzie 2022 roku połączył się z PKN Orlen. Gazprom wstrzymał dostawy po tym, jak PGNIG odrzucił nowe zasady taryfowe Moskwy dla odbiorców, których Rosja uważa za „nieprzyjaznych”. Kraje. Na tej podstawie Gazprom odciął w sumie sześciu europejskich klientów, podczas gdy większość z jego 50 klientów zgodziła się na nową zasadę, która obejmowała przejście na ruble, ale pozwoliła im nadal płacić w euro.
W tym roku PKN Orlen nie kupuje rosyjskiego gazu i spodziewa się go zastąpić dostawami gazociągiem bałtyckim z Norwegii oraz ładunkami LNG w ramach długoterminowych kontraktów z dostawcami z USA.
Ponieważ Polska nie importowała gazu z Rosji od końca kwietnia, import rosyjskiego gazu rurociągowego przez PKN Orlen w całym 2022 roku spadł o 71% do 2,9 mld m3 z 9,9 mld m3 importowanych w 2021 roku.
Wraz z wygaśnięciem 1 listopada 2022 roku kontraktu PGNiG „Jamał” z Gazpromem, w związku z zaprzestaniem importu rosyjskiego gazu przez PKN Orlen, wstrzymanie dostaw z Rosji przyspieszyło proces dywersyfikacji. — poinformowała polska firma.
Memo w sprawie wzajemnych połączeń z Ukrainą
Osobno, polski operator systemu przesyłowego gazu (OSP) Gaz-System podpisał w czwartek umowę o współpracy z ukraińskim OSP, GTSOU, w celu poprawy łączności między rynkami ukraińskim i polskim.
Memorandum zapewni Ukrainie dostęp do gazu z Gazociągu Bałtyckiego, a także połączenia z Litwą i Słowacją, które Polska wprowadziła w zeszłym roku – powiedział szef Gazociągu Marcin Kłudzyński. Gaz-System widzi też możliwości wsparcia ukraińskiego rynku gazu poprzez terminal LNG w Świnoujściu oraz planowaną pływającą jednostkę magazynowo-przerobową w Gdańsku – powiedział.
Więcej informacji na temat kryzysu na Ukrainie można znaleźć na stronie Kryzys na Ukrainie: wpływ na energię
„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”