WARSZAWA, 29 marca (Reuters) – Prezes polskiego banku centralnego Jonah Dyrowicz powiedział, że polityka pieniężna powinna być powściągliwa, dopóki inflacja netto i płace nie zrównają się z celem inflacyjnym.
„Dopóki inflacja netto i płace nie zaczną zbliżać się do poziomów zgodnych z celem inflacyjnym, bank centralny nie może powiedzieć, że wykonał swoją pracę” – powiedział PAP Tyrowicz.
„Podstawowa odpowiedzialność wymaga prowadzenia restrykcyjnej polityki pieniężnej w takich warunkach”.
Ludwig Kodecki, inny członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP), uważany za zwolennika zaostrzenia polityki pieniężnej, powiedział, że podwyżka stóp będzie sygnałem, że Rada nadal obawia się wzrostu cen.
„Nawet niewielka podwyżka (stóp procentowych) potwierdzi, że cykl zacieśniania polityki pieniężnej się nie zakończył” – powiedział Kodecki w wywiadzie opublikowanym w środę w Dzienniku Gazecie Prawnej.
„Nadal obawiamy się, że inflacja jest zbyt wysoka, a oczekiwany spadek inflacji zbyt powolny” – dodał.
Koteki spodziewa się, że inflacja wyniesie 15-16% w marcu i 18,4% w lutym.
Chociaż Narodowy Bank Polski (NBP) oficjalnie nie zamknął cyklu zacieśniania polityki pieniężnej, który rozpoczął się w 2021 r., prezes Adam Klapiński powiedział, że dalsze podwyżki są mało prawdopodobne, a rynki koncentrują się na tym, kiedy stopy spadną.
Kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej odbędzie się 4 i 5 kwietnia. Główna stopa od września wynosi 6,75%.
Reportaż Pawła Florkiewicza; Montaż przez Clarence’a Fernandeza
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”