David Unwin/The Post
Część Kaitaki, która zawiodła, powodując utratę mocy. Po lewej stronie znajduje się przykład nowej części roboczej.
Wstępny raport o awarii na pokładzie promu Kaitaki’s Cook Strait ujawnił, że gumowy element o wartości 300-500 USD, który zawiódł i wysłał prawie 900 osób w dół skalistego wybrzeża, miał 18 lat i wymagał wymiany.
Komisja Badania Wypadków Transportowych (TAIC) bada awarię czterech silników promu Interislander w styczniu, ale ponieważ ustalenia te są jeszcze daleko, w piątek wydała wstępny raport na korzyść bezpieczeństwa.
Raport pokazuje, że Interislander wymienił wszystkie ociekające części na Kaitake po styczniowej przerwie na Cieśninie Cooka, ale wyraża zaniepokojenie, że podobne części nadal działają na innych promach, które „nie spełniają wytycznych producenta i są bardziej narażone na awarie”. Zostało to zaprzeczone przez KiwiRail, który twierdzi, że działa teraz zgodnie z wytycznymi producenta.
Kaitake, z 864 osobami na pokładzie, stracił moc we wszystkich czterech silnikach 28 stycznia i został wysadzony około mili morskiej w kierunku skalistego południowego wybrzeża Wysp Północnych.
Czytaj więcej:
* Szefowie KiwRail konfrontują się z politykami: „Zostaliśmy zawiedzeni przez mieszkańców Wellington”
* Prom Kaitake kończy pierwszą przeprawę przez Cieśninę Cooka po naprawie skrzyni biegów
* „dużo szczęścia” sprowadziło prom kaitake z powrotem do portu: kapitan portu
Wysłano kotwice i ogłoszono dzień niepokoju, co spowodowało poważną reakcję awaryjną. Inżynierom na pokładzie udało się uruchomić silniki i statek eskortowy zatonął w porcie Wellington.
Raport TAIC wykazał, że pierwotną przyczyną problemu było pęknięcie gumowego kompensatora w układzie chłodzenia. Część została wyprodukowana w 2005 roku, ale została zamontowana na Kaitake w 2018 roku. Wymiana była spóźniona o 2 miesiące.
Część została zaprezentowana mediom i była tak zniszczona, że kawałki spadały z biurka.
Kapitan i załoga promu Cieśniny Cooka na Kaitaki przejęli kontrolę, gdy Interislander stracił moc pod koniec stycznia.
Producent części powiedział TAIC, że części nie należy instalować, jeśli ma więcej niż osiem miesięcy i wymieniać po pięciu latach, jeśli jest używana ze względów bezpieczeństwa.
Rzecznik firmy EagleBurgmann, która produkuje komponenty, potwierdził w piątek wytyczne i powiedział, że cena sprzedawanych części wynosi od 300 do 500 USD.
Raport TAIC mówi, że KiwiRail – który obsługuje flotę Interislander – zainicjował politykę, zgodnie z którą można go przechowywać tylko przez cztery lata, a następnie używać przez kolejne cztery lata.
„To nie jest zgodne z wytycznymi producenta i nie uwzględnia daty produkcji” – czytamy w raporcie.
TAIC opublikował listę zaleceń, w tym wezwanie Maritime NZ do ostrzeżenia wszystkich operatorów statków używających gumowych kompensatorów, że „krytyczne dla bezpieczeństwa” jest uwzględnienie wieku części.
Poprosiła również Maritime NZ o upewnienie się, że KiwiRail przestrzega wytycznych producenta oraz że KiwiRail wykazała Maritime NZ, że ich przestrzega.
Stało się tak, ponieważ KiwiRail nie stosował się do zaleceń producenta; nawet w ramach własnego reżimu KiwiRail, [component] „Jestem spóźniony o dwa miesiące” – powiedział starszy śledczy Naveen Kozupakkalam.
Od czasu incydentu KiwiRail zaktualizował swoje wytyczne […] Ale nadal nie jest zgodny z zaleceniami producenta i nie uwzględnia daty produkcji. „
Dyrektor generalny KiwiRail, Peter Reddy, przeprosił za incydent i „wszelkie trudności, jakie wyrządził naszym pasażerom i załodze”, ale powiedział, że obecnie używane gumowe złącza można przechowywać do 10 lat i używać przez pięć lat.
„Nasz obecny system sprawdzania i wymiany kompensatorów gumowych przekracza wytyczne producentów i zalecenia TAIC oraz został skontrolowany przez władze międzynarodowe i morskie Nowej Zelandii.
„Kontrolujemy stawy częściej niż zaleca TAIC w swoim raporcie i wymieniamy je w ciągu czterech lat użytkowania, zamiast pięciu lat, jak sugeruje TAIC”.
Pojawia się w krótkim czasie między KiwiRail – który obsługuje promy Interislander – między politykami a opinią publiczną.
Osoby dojeżdżające do pracy w Auckland spotkały się w piątek z masowymi odwołaniami z powodu problemu, który Auckland Transport obwiniał o „poważną awarię napowietrznych linii energetycznych KiwiRail”.
W międzyczasie osoby dojeżdżające pociągiem do Wellington miały trudności z wjazdem i wyjazdem ze stolicy w tym tygodniu z powodu drastycznego zmniejszenia przepustowości pociągów, ponieważ KiwiRail starał się przeprowadzić niezbędne kontrole torów w okolicy.
„Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie.”