New Zealand Fashion Week powraca na wybiegi po trzyletniej przerwie i po raz pierwszy w historii organizatorzy skupili się na To.o. Maori w centrum tegorocznego wydarzenia. We współpracy z Auckland iowe, Ngāti Whātua Ōrākei, wybrali motyw Kahuria, co oznacza dekorowanie.
We wtorek Kerry Nathan został pierwszym maoryskim projektantem, który otworzył w tym tygodniu. Jej program przedstawiający nadzieję i przyszłość gościł niespodziewanego gościa. Współprzewodniczący Te Pati Mauri Rawere Waititi. Zakładając jeden z projektów Nathana, uzupełnił stylizację średniej wielkości tenisówkami Nike Air Jordan 1 i płaską czapką, rezygnując ze zwykłego kowbojskiego kapelusza.
Ale nie jest pierwszym nowozelandzkim politykiem, który spaceruje po wybiegu.
Zaczęło się od tego, że była premier Helen Clark wystąpiła w masce, a następnie ujawniła swoją tożsamość podczas festiwalu World of Wearable Arts w Nelson w 2002 roku. Przeszła do historii mody w Nowej Zelandii, będąc pierwszym politykiem, który modelował Nową Zelandię.
Dwadzieścia lat później była premier Jacinda Ardern poszła w jej ślady na festiwalu Wearable Arts w Wellington, zaskakując publiczność, gdy wyszła na scenę w szytej na miarę kreacji nowozelandzkiego projektanta Dylana Muldera.
Odzież symbolizuje „powrót Nowej Zelandii do świata i na platformę międzynarodową” w związku z łagodzeniem ograniczeń związanych z koronawirusem w całym kraju.
Pierwotnie Ardern miała założyć do sukni buty na obcasie, ale w ostatniej chwili zdecydowano, że zamiast tego nie będzie nosić żadnych butów.
„Zrozumieliśmy, ugruntujmy to i ugruntujmy, i to było naprawdę organiczne” – powiedział Mulder.
Ale chyba najbardziej komiczny spacer po wybiegu miał miejsce w 2011 r. byłego premiera Johna Keya. Wszedł na podium, aby promować stroje wolontariuszy Pucharu Świata w Rugby, co wywołało sporo humoru.
Napisane przez Charlotte Mackenzie
„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.