Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się gdzie Roberta Irwina Czerpie swoją pozornie nieograniczoną energię, a teraz już wiemy, że nie pochodzi ona z porannej kawy.
19-letni działacz na rzecz ochrony środowiska i syn zmarłego Steve’a Irwina wprawił swoich fanów w mediach społecznościowych w szok, gdy dowiedział się, że nigdy nie eksperymentował z kofeiną.
W filmie udostępnionym na TikToku próbuje to zmienić, siedząc za ekspresem do kawy w kawiarni w swoim rodzinnym rezerwacie dzikiej przyrody w australijskim zoo w Queensland i podpisując klip: „Pracuję na porannej zmianie w Crikey Café w @australiazoo”.
„Przygotuj kawę, kiedy następnym razem odwiedzisz” – zażartował. „Może to nie jest w porządku, ale zrobię, co w mojej mocy”.
reklama
Jego próby zmielenia ziaren kawy i spienionego mleka okazały się wyzwaniem, jak sam przyznał: „Żeby dać trochę kontekstu, nigdy wcześniej nie piłem kawy. Nawet nie żartuję, to mój pierwszy raz, kiedy piję kawę i zrobiłem to .
Fani szybko podzielili się swoim zdziwieniem, komentując wideo, a jeden z nich napisał: „Kiedy powiedziałeś, że nigdy wcześniej nie piłeś kawy, byłeś naprawdę zszokowany”.
Inny skomentował: „Nie mogę pić kawy. Jestem zszokowany, że nigdy nie próbowałeś kawy. Piję 6 shotów dziennie”.
Inni zauważyli, że wojownik dzikiej przyrody w końcu spotkał swojego odpowiednika z ekspresu do kawy i zauważyli, że „Robert wydawał się bardziej zdenerwowany używaniem ekspresu do kawy niż aligatorami”.
reklama
Kilku zawodowych baristów również podzieliło się swoimi przemyśleniami na temat jego prób parzenia kawy, przy czym jeden napisał: „Jako byłemu barmanowi z 16-letnim stażem, rozgrzało to moje serce, a jednocześnie wprawiło mnie w frustrację”, a inny przyznał: „Jako barista trudno było to oglądać.”
Inni byli zdumieni tym, jak Irwin mógł utrzymać poziom energii bez kofeiny.
„Więc co mówisz, że jesteś z natury zabawny? Nie masz kofeiny? To nie mogę być ja” – skomentował widz.
„Człowiek, który ma najwięcej ducha, zrodził się z człowieka, który ma najwięcej energii, nigdy nie pił kawy?” Inny napisał, odnosząc się do swojego zmarłego ojca, Steve’a Irwina.
Ale przejdźmy do prawdziwego pytania: czy Irwin pije teraz kawę?
Próbując pierwszego łyka przed kamerą, nieprzekonująco powiedział „Lubię to” – ale wyraz obrzydzenia na jego twarzy powiedział nam wszystko, co musieliśmy wiedzieć.
„Uwielbiam to” jest tak nieprzekonujące, że jeden powiedział: „Prawdopodobnie nigdy więcej nie napijesz się kawy”, a inny zgodził się: „Jego usta mówią, że to uwielbiam, ale twarz mówi: „Przestań, proszę”.
Ale jego niechęć do gorących napojów może być tylko genetyczna. Jak powiedział Rove Live w 2002 roku, cztery lata przed śmiercią, jego słynny ojciec, Steve, był znany z unikania kawy.
Zapytany przez gospodarza Rufa McManusa, czy pije kawę, odpowiedział: „Nie, nie, nie”.
Stary, czubek mojej głowy zaraz eksploduje. Raz próbowałem, to było 10 lat temu i nadal nie doszedłem do siebie!