Daniił Miedwiediew pokonał w środę innego Rosjanina Andrieja Rublewa 6:4, 6:3, 6:4 i awansował do czwartego półfinału US Open i ustalił potencjalną randkę z obrońcą tytułu Carlosem Alcarazem.
Trzeci rozstawiony Miedwiediew, zwycięzca US Open 2021, odzyskał siły po przerwach we wszystkich trzech setach, skazując numer ósmy na świecie Rublowa na dziewiątą z rzędu porażkę w ćwierćfinale Wielkiego Szlema.
Transmituj na żywo ponad 50 dyscyplin sportowych na żądanie dzięki Kayo. Dołącz teraz i od razu rozpocznij nadawanie >
Jednak Miedwiediew wydawał się niezadowolony z gry w upalne dni na stadionie Flushing Meadows.
Między punktami trzeciego seta rosyjska gwiazda mruknęła do siebie: „Jeden zawodnik umrze, a oni zobaczą”.
Wcześniej w zawodach wprowadzono zasadę eliminacji US Open, co oznaczało, że Miedwiediew i Rublow będą mieli dłuższe przerwy między setami.
Przepisy dotyczące upałów wchodzą w życie, gdy temperatura w Nowym Jorku przekroczy 30 stopni Celsjusza.
W przemówieniu po meczu Miedwiediew ujawnił, że od pierwszego seta z powodu upału miał trudności z widzeniem piłki.
To było brutalne. „Dobrą rzeczą, jaką widzę w tej sytuacji, jest to, że oboje ucierpieli” – powiedział Miedwiediew.
„Po zakończeniu pierwszego seta nie widziałem już piłki. Grałem z wyczuciem, próbowałem biec, próbowałem iść do przodu, próbowałem uderzyć piłkę. Czasami robił to samo”.
Miedwiediew w kolejnej rundzie zmierzy się z Alcarazem lub Niemcem Alexandrem Zverevem, który zmierzy się z nimi w ostatnim ćwierćfinale wieczornej sesji.
Więcej zasięgu
Okładka: „The Angry” Joker jest wściekły na fanów po tym, jak 23-krotny panujący mistrz Federer przewyższył go; Gwiazda eksploduje „szaloną” linią czasu.
„Czy to byłeś Ty?” Gwiazda tenisa zwraca się do reportera w pełnej napięcia wymianie zdań podczas US Open
Niemiecka gwiazda powoduje wyrzucenie kibica US Open po powiedzeniu „Hitler”
NIE. 2 rozstawieni przewyższają konkurencję i zapewniają sobie miejsce w półfinale
Aryna Sabalenka kontynuowała walkę o swój drugi tytuł Wielkiego Szlema w sezonie, pokonując w prostych setach Chińczyka Chenga Kenwena i docierając do półfinału US Open w środę.
Mistrzyni Australian Open Sabalenka, która w przyszłym tygodniu przejmie światowe rankingi, zapewniła sobie miejsce w półfinale zwycięstwem 6:1, 6:4 w godzinę i 13 minut.
Rozstawiona z drugiej pozycji Białorusinka w półfinale zmierzy się z Czeszką Marketą Vondrousovą lub Amerykanką Madison Keys.
„Myślę, że zdecydowanie grałam dziś świetny tenis” – powiedziała Sabalenka, po czym pochwaliła swojego przeciwnika.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że ją pokonałem, grała świetny tenis na tegorocznym US Open”.
Sabalenka zapewniła sobie miejsce Igi Świątek na szczycie światowych rankingów kobiet po tym, jak w niedzielę Polka z numerem 1 odpadła w US Open.
Sabalenka stwierdziła jednak, że na razie nie myśli o swoim nowym statusie najlepszej zawodniczki świata.
„Oczywiście, że jestem szczęśliwy… To niewiarygodne dla mnie i mojej rodziny.
„Ale mam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia w tym roku w Nowym Jorku i zamierzam myśleć o tym, aby po US Open zostać numerem jeden”.
Wschodząca chińska gwiazda Zheng marzył o kolejnej niespodziance po dotarciu po raz pierwszy do ćwierćfinału turnieju Wielkiego Szlema, pokonując w czwartej rundzie ubiegłorocznego finalistę Anasa Jabera.
Jednak 20-latka, rozstawiona z 23. miejscem, nie mogła pokonać uderzającej Sabalenki, która zagroziła opuszczeniem meczu po zawrotnym początku, w którym dwukrotnie przełamała Zeng i prowadziła 3:0, a przegrała tylko dwa zwrotnica.
Zheng ponownie została przełamana i prowadziła 4:0 i choć w szóstym meczu w końcu utrzymała się na prowadzeniu i objęła prowadzenie 5:1, Sabalenka z łatwością serwowała i wygrała pierwszego seta w zaledwie 27 minut.
Kontrola Sabalenki znalazła odzwierciedlenie w jej serwisie, ponieważ w pierwszym podaniu zdobyła 23 z 26 punktów, a w drugim podaniu 13 z 19 punktów. Zheng nie był w stanie otworzyć ani jednego break pointa w trakcie meczu.
Zheng spisał się nieco lepiej w drugim secie, ale po tym, jak Sabalenka przełamała się w siódmym gemie i objęła prowadzenie 4:3, wynik nie budził wątpliwości, gdyż w dziesiątym gemie przypieczętowała zwycięstwo serwisem.
„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.