Wczoraj rano przywódca Nowej Zelandii Winston Peters, podczas napiętego wywiadu, wymienił kilka nazwisk z gospodarzem pytań i odpowiedzi Jackiem Tamem, w tym z „prawnikiem z Filadelfii”.
To zdecydowanie jedno z ulubionych imion Petersa dla Tima, biorąc pod uwagę, że nazwał go tak samo w wywiadzie udzielonym podczas kampanii 2020.
Ale co oznacza prawnik z Filadelfii?
W słowniku Collinsa definiuje się go jako „inteligentnego, zręcznego lub przebiegłego prawnika, zwłaszcza biegle posługującego się technicznymi zawiłościami prawa”.
Według Merriam-Webster termin ten oznacza „prawnika znającego subtelniejsze aspekty prawa”.
Może się to wydawać wielką pochwałą dla Tame’a, ale ton, w jakim Peters powiedział to podczas wczorajszego wywiadu, sugeruje, że być może nie miał tego na myśli. „Prawnik z Filadelfii” może mieć pewien potencjał jako obelga, ponieważ ma tendencję do wychwytywania drobnych szczegółów lub bycia „nieszczerym”.
Merriam-Webster twierdzi, że pochodzenie tego wyrażenia wywodzi się z XVIII-wiecznej Ameryki, gdzie nieliczni znani prawnicy tamtych czasów zdawali się pochodzić z Filadelfii.
Za inspirację dla tego terminu nie uważa się żadnego prawnika, ale niektóre publikacje uważają, że pierwotnym „prawnikiem z Filadelfii” mógł być mężczyzna nazwiskiem Andrew Hamilton.
Hamilton jest najbardziej znany ze skutecznej obrony wydawcy gazety Johna Petera Zengera przed oskarżeniami o zniesławienie w 1735 roku.
Sprawę tę uznano za ważny kamień milowy w ustanawianiu zasady wolności prasy w Ameryce Północnej.
Biorąc pod uwagę te historyczne powiązania z prasą wolną od ingerencji politycznych, niektórzy mogliby powiedzieć, że właściwe jest poruszenie „prawnika z Filadelfii” w wywiadzie, w którym Peters również zaatakował TVNZ i stwierdził, że jest to „dla nas dobry przypadek”. [New Zealand First] „Aby mieć pewność, że po tych wyborach otrzymamy portfolio nadawcze”.
„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.