Brytyjczykowi zakazano wyjeżdżania za granicę, ponieważ jego nazwisko uznano za zbyt nieodpowiednie, aby można je było wpisać w paszporcie.
Kilka lat temu Kenny Kennard dla żartu postanowił zmienić nazwisko.
Udało mu się zdobyć prawo jazdy pod nowym nazwiskiem, Fo-Kenard, ale jego plan przyniósł odwrotny skutek po tym, jak został poinformowany, że jego nowe nazwisko nie zostanie zaakceptowane w paszporcie.
Vaux-Kenard zmienił nazwisko w 2016 r., ale w 2019 r. odmówiono mu wydania nowego paszportu, po tym jak wygasł ważność starego, ponieważ jego nowe nazwisko „może urazić”.
reklama
Trzykrotnie odwoływał się od wyroku Brytyjskiego Urzędu Paszportowego, ale Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie zgodziło się na uchylenie jego stanowiska.
Vu Kenard wyjaśnił, że nie chce ponownie zmieniać nazwiska i pogodził się z faktem, że nigdy nie będzie mógł wyjechać za granicę na wakacje.
„Teraz jestem chuda bez paszportu, jak więzień we własnym kraju. Z jednej strony cała sytuacja wydaje mi się zabawna – podobnie jak wszyscy moi znajomi. Ale też trudno mi uwierzyć, że to imię można zinterpretować jako coś innego niż trochę zabawne i głupie. To tylko żart.
„Fu-Kennard nie jest obraźliwy i sprzeciwiam się odmowie przyjęcia mojego imienia”.
reklama
To nie pierwszy raz, kiedy zmienił nazwisko.
Po raz pierwszy zmienił nazwę na „Koko Kenny” w wieku 16 lat, ale musiał to zmienić po wstąpieniu do wojska w wieku 19 lat, ponieważ był „niedojrzały”.
Jednak po ośmiu latach służby swojemu krajowi zdecydował, że konieczna jest kolejna zmiana.
Oficjalne wytyczne wymieniają serię „imion, które mogą wywołać złość lub obrazę”, które można sklasyfikować jako „niedopuszczalne” i nieodpowiednie do paszportu.
Należą do nich „używanie nieprzyzwoitych słów”. Wyraźne odniesienia o charakterze seksualnym; Niewłaściwa konotacja religijna; jest wulgarny, obraźliwy lub zniesławiający inną osobę; Wykorzystuje imię i nazwisko osoby żywej lub zmarłej, co może wywołać zaniepokojenie opinii publicznej.
Wytyczne stwierdzają również: „Dotyczy to użycia fonetycznego, a także faktycznego użycia słów tworzących część lub całość rzeczownika”.