TORONTO (Reuters) – Japończyk Kei Nishikori nadal rośnie po osiągnięciu ćwierćfinału na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio i powiedział we wtorek, że przypisał mu swoją najnowszą formę w Ameryce Północnej, przygotowując się do US Open.
Nishikori, który był ostatnią nadzieją Japonii na indywidualny medal w tenisie w Tokio, dotarł do półfinału w zeszłym tygodniu w Waszyngtonie i jest teraz w drugiej rundzie turnieju Masters 1000 w Toronto z wynikiem 6-4, 6-7 (5) , 6-2 zwycięstwo. Pokonanie Serba Miomira Kikmanovicia.
„Czuję się jak olimpijczyk… Zaczynam grać lepiej” – powiedział Nishikori, brązowy medalista olimpijski z 2016 roku, którego kariera zakończyła się w Tokio porażką z numerem jeden na świecie Novakiem Djokoviciem.
„Tak naprawdę nie wiem dlaczego, ale może, wiesz, to były duże turnieje i on też grał na naszej ziemi, znam to miejsce od dawna, nie wiem dlaczego, ale tak, od pierwszego meczu z (Andrey) Rublevem, zacząłem grać znacznie lepiej i zacząłem ufać Encore. To było dobre doświadczenie.
Nishikori, który nie dotarł do półfinału od Barcelony w kwietniu 2019 roku, wykorzystał swój jedyny break point w pierwszym secie z Kikmanoviciem, zanim rozpoczął mecz otwarcia.
Kecmanovic miał problemy z agresywnym tenisem, ale Nishikori przegrupował się na czas po przegranej dogrywce, aby objąć wczesne prowadzenie w decydującym meczu i nigdy nie oglądał się za siebie.
Następnym razem Nishikori zmierzy się z siódmym rozstawionym Polakiem Hubertem Hurkaczem, który jest w trakcie przerwy w sezonie, która zapewniła mu awans do półfinału Wimbledonu, by zarezerwować swoje miejsce w ostatniej szesnastce.
(Raportowanie Franka Binga w Toronto Editing przez Toby’ego Davisa)
Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.