Nacisk na geopolityczny szczyt UE z silnym sojuszem Niemiec, Francji i Polski został jako jedno z głównych założeń nowego manifestu niemieckiej opozycyjnej CDU. Następne wybory federalne w październiku 2025 r.
W poniedziałek kierownictwo największej niemieckiej partii opozycyjnej przedstawiło oficjalną propozycję zmiany pierwszego od 2007 roku programu wyborczego, zobowiązując się do uczynienia Unii Europejskiej silniejszym aktorem globalnym poprzez wzmocnioną integrację z sąsiadami Niemiec.
„Obecnie stoimy przed wielką szansą w Europie, ponieważ pozostałe dwa duże kraje w sercu Europy są rządzone przez proeuropejskich przywódców z Emmanuelem Macronem we Francji i prawdopodobnie Donaldem Tuskiem w Polsce” – Daniel Caspary, czołowy eurodeputowany CDU w Parlament Europejski, powiedział Euractiv. Tusk został premierem Polski po otrzymaniu cytatu z Kasparego.
Teraz jest najlepszy czas na ożywienie „Trójkąta Weimarskiego”. Dzięki temu po raz kolejny mamy proeuropejską większość w Parlamencie Europejskim i Radzie Europejskiej” – dodał.
Trójkąt Weimarski powstał w latach 90. XX w. w celu promowania integracji trzech krajów na poziomie europejskim, jednak dotychczas przybierał jedynie formę spotkań ich przywódców i nie rozwinął się w znaczącą bazę sił.
Choć obecny rząd prezydenta Olafa Scholesa zobowiązał się do ożywienia forum i zacieśnienia więzi z Polską, wysiłki te w dużej mierze zakończyły się niepowodzeniem – z powodu „złej” polityki UE obecnej koalicji, twierdzi Gaspary.
UE to tylko dodatek
Za pomocą nowego manifestu CDU, podobnie jak to miało miejsce w 2007 roku, pretenduje do miana „Europejskiej Partii Niemiec” i próbuje odzyskać fasadę kierowania integracją z UE.
„Nie ma pod tym żadnej polityki europejskiej [current] Koalicja „sygnalizacji świetlnej” i takie jest jej postrzeganie w Europie – w Niemczech panuje obecnie jedynie horror i rozpacz” – dodał Gaspary.
Jednak w przypadku CDU wydaje się, że sprawy UE również zeszły na dalszy plan i poświęcono im jedynie dwie strony – 3% manifestu partii, w porównaniu z 8% w 2007 r. – dla tego, co Caspari zinterpretował jako priorytety obywateli. W innym miejscu zauważa: „Ludzie mają inne problemy”.
Jednakże wyraźne zaangażowanie na rzecz większej integracji europejskiej oznacza odejście od sprawozdania z 2007 r., które odzwierciedlało zahamowanie dynamiki i wzrost eurosceptycyzmu na początku XXI wieku.
Zamiast naciskać na głębszą integrację UE, w poprzednim raporcie wzywano do możliwości „zwrócenia części kompetencji państwom członkowskim”.
Transfer umiejętności do UE
Jednocześnie nowa propozycja CDU sugeruje, że UE odpowie na wyzwania zewnętrzne i globalne, takie jak bezpieczeństwo międzynarodowe, konkurencyjność, zmiany klimatyczne i migracja.
„W kontekście rosnącej międzynarodowej konkurencji systemowej (…) UE musi stać się geopolitycznym i globalnym graczem politycznym” – stwierdza propozycja.
Opowiada się za „przekazywaniem kompetencji UE tam, gdzie jest to przydatne”, w tym podejmowaniem większościowych decyzji o zmianie konsensusu w sprawie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa UE.
Jednakże w obliczu konkretnych zagrożeń dla bezpieczeństwa ze strony Rosji nowa propozycja porzuca długoterminowe wizje, takie jak europejska armia, na rzecz celów krótkoterminowych, takich jak zamknięcie „poważnych luk w zdolnościach (…) obrona Plany w ciągu dziesięciu lat.
W polityce fiskalnej i migracyjnej CDU pozostaje konserwatywna, sprzeciwiając się wspólnemu zadłużeniu UE i bardziej radykalnej polityce migracyjnej na wzór Rwandy, polegającej na szukaniu azylu w krajach trzecich spoza UE.
Partia, która obecnie prowadzi wybory w Niemczech, CDU dąży do powrotu do władzy dwa lata po odejściu byłej kanclerz CDU Angeli Merkel.
„Niemiecka CDU jest gotowa do ponownego rządzenia” – powiedział sekretarz generalny CDU Carsten Linnmann, który kierował procesem tworzenia manifestu wyborczego, podczas poniedziałkowej prezentacji propozycji, dodając, że CDU będzie gotowa, jeśli odbędą się przedterminowe wybory powszechne.
Projekt manifestu zostanie zweryfikowany i poddany pod głosowanie przez kierownictwo partii oraz przyszłoroczną konferencję partii.
(Nick Alipour | Euractiv.de)