Wzrost płac realnych w Polsce jest najszybszy od 16 lat

Wzrost płac realnych w Polsce jest najszybszy od 16 lat

W styczniu średnie wynagrodzenie w Polsce wzrosło o 12,8% rok do roku, do 7 768 zł (1 797 euro) przed opodatkowaniem, szybciej niż oczekiwano, jak wynika z danych Państwowego Urzędu Statystycznego (GUS).

Według analityków wzrost wynagrodzeń ma wynieść około 11% i był wspierany głównie przez rekordową podwyżkę płacy minimalnej, która częściowo weszła w życie na początku roku.

Tymczasem płace realne (tj. zarobki skorygowane o inflację) wzrosły w zeszłym miesiącu o 8,9%, najwięcej od kwietnia 2008 r., w związku ze spowolnieniem inflacji w styczniu.

Dane GUS w falach średnich obejmują jedynie dochody pracowników w firmach zatrudniających powyżej dziewięciu pracowników. Do średniej nie wlicza się osób samozatrudnionych i pracowników sektora publicznego.

„Głównym czynnikiem podwyżki jest podwyżka płacy minimalnej” – powiedział nadawcy RMF FM Jakub Rybacki, kierownik katedry makroekonomii w Polskim Instytucie Ekonomicznym (PIE).

W całym 2024 roku w Polsce nastąpi rekordowy wzrost płacy minimalnej. Wzrost ten jest jednak podzielony na dwa etapy. Pierwsza część podwyżki, z 3600 zł (832,71 euro) do 4242 zł (981,21 euro), weszła w życie w styczniu. W lipcu płaca minimalna zostanie ponownie podniesiona do 4300 zł (994,87 euro), co stanowi łączny wzrost o 19,4% w porównaniu z grudniem 2023 roku.

Dynamika płac realnych w Polsce była ujemna przez 12 z 14 miesięcy od czerwca 2022 r. do lipca 2023 r., co było efektem popandemicznego ożywienia gospodarczego i wysokiej inflacji spowodowanej wybuchem wojny na Ukrainie.

Płace powróciły do ​​wzrostu realnego w sierpniu 2023 r., po tym jak inflacja zaczęła spadać. Od tego czasu inflacja nadal spada, po raz pierwszy od prawie trzech lat w styczniu spadając poniżej 4%.

Zdaniem analityków, w nadchodzących miesiącach płace w Polsce będą nadal rosły.

Ekonomiści ING Banku Śląskiego stwierdzili: „Firmy, zwłaszcza duże, chcą podwyżek w pobliżu rekordowych poziomów – podaje NBP. [National Bank of Poland] Jednak niektóre sektory polskiej gospodarki, m.in. Z badania wynika, że ​​produkcja mebli nadal boryka się z trudnościami, które „mają wpływ na zatrudnienie”.

Zatrudnienie w sektorze prywatnym spadło w styczniu o 0,2% rok do roku, do 6,5 mln miejsc pracy. Z miesiąca na miesiąc wzrastało jednak zatrudnienie, co zdaniem analityków banku PKO BP „w słabym 2023 roku może oznaczać odbicie popytu na pracę”.


Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit, utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie moglibyśmy robić tego, co robimy.


Główny autor obrazu: Lilia tygrysia / piksele

Cyril Lamb

„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *