W sierpniu inflacja CPI w Polsce wzrosła do 5,4% z 5,0% w lipcu, więcej niż oczekiwano (konsensus i ING + 5,2% r/r). Ceny gazu wzrosły w tym miesiącu (+12,4%, co spowodowało wzrost cen energii z 5,3% do 6,1% w lipcu), wyższe ceny żywności (+3,9%) oraz utrzymująca się wysoka i ostatnio rosnąca inflacja centralna (3,7% w lipcu w porównaniu do 3,9 %).Ocenione jako %).
Od początku roku piszemy, że w głównym CBI w Polsce nie będzie porecesyjnego spadku. Wysoka inflacja utrzymywała się przed epidemią, a od wybuchu Covit-19 pojawiły się nowe zagrożenia związane z cenami towarów, zakłóceniami łańcucha dostaw i głównymi globalnymi bodźcami finansowymi. Banki centralne w regionie Europy Środkowo-Wschodniej twierdzą, że CBI jest większym problemem niż czwarta fala rządów 19.
Do 15 września nie znamy szczegółowego schematu zmian cen. Naszym zdaniem w sierpniu utrzymywał się silny wzrost cen usług, zwłaszcza w odniesieniu do turystyki i rozrywki, ponieważ popyt konsumpcyjny zmienił się po złagodzeniu ograniczeń zdrowotnych. Wraz ze wzrostem kosztów produkcji rosną ceny towarów.
Kraj ostatnio odnotował inflację powyżej 5,0% w 2001 roku. To był pierwszy rok, w którym banki centralne były w stanie utrzymać roczne stopy CBI poniżej 7,5%, a Narodowy Bank Polski nadal buduje swoją wiarygodność nawet po inflacja. Szok, gdy zaczęły się zmiany gospodarcze. Przez kolejne 20 lat, do sierpnia 2021 r., inflacja CBI kształtowała się poniżej 5%.
W porównaniu do grudnia ceny w Polsce wzrosły już o 4,7%; Ceny wzrosły w lipcu o 4,5%. Wskazuje to, że inflacja była nieco wyższa niż przed rokiem ze względu na efekty fundamentalne. Musimy pamiętać, że przed epidemią wzrost cen w Polsce był bliski 5%. Poza czynnikami regulacyjnymi, wysoki wskaźnik CPI jest spowodowany strukturą PKB, która jest silnie uzależniona od konsumpcji, a inwestycje są wyjątkowo słabe. Popyt konsumencki będzie dodatkowo stymulowany przez zmiany finansowe w polskim porozumieniu, oprócz opóźnionego wpływu podwyżki PPI oczekuje się, że inflacja utrzyma się na wysokim poziomie w przyszłym roku. Średnio szacujemy, że inflacja CPI wyniesie 3,9% w 2022 r., nieco poniżej średniej w tym roku (ok. 4,5%).
Podwyższona inflacja, z silnymi kontrastami sięgającymi 5,5% w grudniu, wzmacnia nasze oczekiwania na wczesną podwyżkę stóp w listopadzie. Jersey Grobivaniki z RPP ogłosił niedawno swoje poparcie dla podwyżki stóp. Przy poparciu trzech kolejnych członków Hawk RPP daje cztery głosy za takim posunięciem w Izbie. Listopadowy plan inflacyjny powinien naszym zdaniem również wzywać do oszczędności.