Irena Szewińska była nieśmiertelną sportsmenką: polską księżniczką toru, wzorem zwinności, szybkości i mocy, imponującym krokiem.
„Pierwsza Dama Polskiego Sportu” – tak nazwał ją Prezydent RP Andrzej Duda, gdy w 2018 roku w wieku 72 lat przegrała długą walkę z nowotworem.
Minęło 50 lat, odkąd Szewińska jako pierwsza sportsmenka i mężczyzna ustanowiła rekordy świata na 100, 200 i 400 metrów. Ona pozostaje tą jedyną.
Dokonując tego pionierskiego osiągnięcia na własnym boisku na stadionie RKS Skry w Warszawie wieczorem 22 czerwca 1974 roku, polska sportsmenka ugruntowała swoje miejsce wśród pokoleń lekkoatletów jako pierwsza kobieta, która przebiegła 400 metrów w 50 sekund .
Niewielu uczestników było świadkami historycznych 49,9 sekundy.
Patrząc na niewyraźny, czarno-biały materiał z wyścigu pod Pomnikiem Janusza Kosocińskiego, można odnieść wrażenie, że na stadionie krytym jest więcej ludzi niż na prawie pustych trybunach.
Janusz Szewiński miał szczególną minę na mecie. Jest jednym z najwybitniejszych polskich fotografów sportowych, był także mężem i trenerem Iriny.
Właściwie to on przekonał 28-letniego, trzykrotnego weterana igrzysk olimpijskich – mającego na swoim koncie już sześć medali, w tym złoty na 200 m w 1968 r. – do przejścia na 400 m.
„W miarę dorastania Irina zyskała ogromną wytrzymałość, a jej prędkość na 200 m wzrastała, a nie spadała. Logiczne wydawało się, że 400 m będzie dla niej idealnym dystansem” – powiedział.
Szewińska podzieliła się zaufaniem męża. Kiedy Janusz zapytał ją, czy według niej uda jej się złamać barierę 50 sekund, odpowiedziała: „Tak, nie ma żadnego problemu”.
W swoim pierwszym wyścigu na jednym okrążeniu w 1973 roku uzyskała czas 52,0 sekundy. Drugi wyścig odbył się pod pomnikiem Kosuńskiego w 1974 roku.
Na drugim biegu Szewińska przebiegła 200 metrów w 22,9 sekundy i dobiegła do mety w 49,9 sekundy, bijąc rekord świata wynoszący 51,0 sekundy, który ustanowiły wspólnie Jamajka Marilyn Novelli i Monica Zahrt ze NRD.
Miesiąc po 28. urodzinach Sziwińska weszła w drugi złoty etap swojej pionierskiej kariery, podczas którego zdobyła siedem medali olimpijskich w pięciu różnych konkursach.
Nastoletnie cudo
Zadebiutowała w Tokio w 1964 roku, mając zaledwie 18 lat.
W konkursie skoku w dal zajęła drugie miejsce z rekordem kraju wynoszącym 6,60 m, za rekordem świata wynoszącym 6,76 m, który zapewnił złoty medal Brytyjce Mary Rand. Zdobyła także srebrny medal na 200 metrów, zaledwie 0,1 metra za Edith McGuire ze Stanów Zjednoczonych, która uzyskała 23,1 metra.
Młody geniusz zdobył złoty medal olimpijski, zajmując drugie miejsce wśród polskiej kadry w sztafecie 4 x 100 metrów, która niespodziewanie zwyciężyła nad Stanami Zjednoczonymi.
Paznokcie Szewińskiej pojawiają się w Tokio dn Światowe Muzeum Lekkoatletyki (Mowa).
Kliknij tutaj, aby zobaczyć cały komiks:
Chronologia osiągnięć Iriny Szewińskiej na igrzyskach olimpijskich (© Christelle Sanneh)
W wieku 19 lat Kirszenstein został podwójnym rekordzistą świata w sprincie w 1965 roku, uzyskując czas 11,1 sekundy na 100 metrów w Pradze i 22,7 sekundy na 200 metrów w Warszawie.
Do Igrzysk Olimpijskich w Meksyku w 1968 roku została Ireną Szewińską.
Rozczarowała się swoimi dwoma pierwszymi wydarzeniami, nie zakwalifikowała się do finału skoku w dal i zajęła trzecie miejsce na 100 metrów, ale w finale na 200 metrów pokonała powolny start i wygrała w rekordowym czasie 22,58 sekundy.
Cztery lata później Szewińska, obecnie matka, w finale igrzysk olimpijskich w Monachium w 1972 r. uzyskała czas 22,74 sekundy, ale to nie wystarczyło, aby zdobyć brązowy medal. W biegu na 200 metrów kobiet czas posunął się do przodu i czasy też się zmieniły.
Renate Stecher zdobyła złoty medal na Stadionie Olimpijskim w czasie 22,40 sekundy, ustanawiając rekord świata w sprincie, pokonując bieg na 100 metrów w 11,07 sekundy. Między sierpniem 1970 a czerwcem 1974 potężny NRD był niepokonany w 90 kolejnych biegach plenerowych na 100 i 200 m.
Jej udana passa zakończyła się, gdy na początku sezonu plenerowego 1974 zmierzyła się z odrodzoną Szewińską.
Po ustanowieniu rekordów krajowych wynoszących 11,0 sekundy na 100 metrów i 22,3 sekundy na 200 metrów, Polak dwukrotnie przekonująco pokonał Stechera na ziemi wschodnioniemieckiej. 12 czerwca w Berlinie pod wiatr przeciwny uzyskała czas 11,2 sekundy, wygrywając o 0,1 sekundy, a następnego dnia w Poczdamie pobiła rekord świata na 200 metrów o 22,0 sekundy, pozostawiając swoją wschodnioniemiecką rywalkę zdumioną marginesem zwycięstwa 0,5 towary drugiej jakości.
Dzięki zwiększonej prędkości bazowej długich nóg Szewińska przekroczyła barierę 50 sekund na 400 m w Warszawie, a następnie pokonała Stitchera na 100 m i 200 m na Mistrzostwach Europy w Rzymie.
W finale biegu 4 x 400 m na Stadio Olimpico uzyskała niesamowity czas 48,5 sekundy dla Polki, która zajęła czwarte miejsce.
Najlepsze okrążenie Szewińskiej uzyskała na Igrzyskach Olimpijskich w Montrealu w 1976 r. W wieku 30 lat na ostatnich 100 m zaliczyła druzgocący wynik i na mecie była o 10 metrów przed 18-letnią NRD Christine Brehmer, ustanawiając rekord świata w biegu na 400 m wynoszącym 49,29. towary drugiej jakości.
Paznokcie, które Szevinska założyła na prestiżowy pokaz w Montrealu, można oglądać na stronie: Miauczeć.
legenda
Jej ostatnie ważne zwycięstwo miało miejsce na inauguracyjnych Pucharach Świata IAAF w Dusseldorfie, gdzie poprowadziła europejską drużynę kobiet do szokującego zwycięstwa nad Niemcami Wschodnimi.
Szewińska odegrała rolę inspirującego przywódcy. Po zdecydowanym zwycięstwie nad mistrzynią olimpijską Bärbel Eckert w biegu na 200 metrów, w emocjonujących zawodach na 400 metrów zwyciężyła z Maritą Koch, uzyskując czas 49,52 sekundy, co jest drugim najszybszym czasem w historii.
Rok później na Mistrzostwach Europy w Pradze Koch ustanowił rekord świata wynoszący 48,94 sekundy. Szewińska uplasowała się na trzeciej pozycji z czasem 50,50 sek., podnosząc tym samym swój europejski dorobek medalowy do 10 medali.
Ostatni raz wzięła udział w igrzyskach olimpijskich w Moskwie w 1980 roku. W wieku 34 lat odpadła w półfinale biegu na 400 metrów z powodu kontuzji ścięgna Achillesa.
Następnie Szewińska z wyróżnieniem służyła swojemu sportowi jako wyższa urzędniczka IAAF i Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, aż do swojej śmierci w 2018 roku.
W grudniu 2018 roku została pośmiertnie uhonorowana Tablicą Światowego Dziedzictwa Lekkoatletycznego w kategorii Legenda, a odsłonięcie tablicy odbyło się 19 sierpnia 2020 roku podczas uroczystości poprzedzającej Spotkanie Pamięci Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy.
Simon Turnbull na rzecz Światowego Dziedzictwa Lekkoatletycznego
„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.