Według najnowszego QV Quartet Index, ceny domów w Papakura, na południe od Auckland, wzrosły w tym roku bardziej niż w jakimkolwiek innym obszarze w lub w pobliżu głównego centrum.
Rosnące koszty to ostatnie z serii nagłówków, które ilustrują nagłówki Ciągły wzrost cen mieszkań, na który narażony był kraj w 2021 roku.
Według Quadruple QV Index, w ciągu 11 miesięcy od 1 stycznia do 30 listopada Papakura odnotowała 41-procentowy wzrost wartości „pierwszego domu” – nieruchomości z dolnego segmentu rynku, które najprawdopodobniej będą poszukiwane jako pierwsze. nabywców domów.
Tuż za nim plasuje się Christchurch ze wzrostem o 37,7 proc., podczas gdy obszar Franklin w Auckland wzrósł o 33,7 proc. – trzeci najwyższy wskaźnik wzrostu w tej kategorii.
Czytaj więcej:
* Czas na wypłatę emerytury typu „pożyczka studencka”
* Czy inwestorzy zaczynają wycofywać się z rynku mieszkaniowego?
* Silny popyt podnosi ceny nieruchomości w Horowinie
Poza głównymi ośrodkami w kraju, wartości pierwszych domów wzrosły najbardziej w Stratford i Waitomo – oba około 60 procent – wraz z Warua, South Taranaki i Kaipara, które odnotowały wzrost od 44 do 48 procent.
Rzecznik QV, Simon Petersen, powiedział, że rok 2021 był „bardzo pomyślnym rokiem” dla rynku nieruchomości mieszkaniowych w Nowej Zelandii.
„Wszyscy myśleliśmy, że rok 2020 był wielkim rokiem, ale wartości wzrosły średnio o mniej niż połowę niż w tym roku” – powiedział.
„2021 był z pewnością pełen emocji. Widzieliśmy powrót wskaźników wartości kredytu do wartości, szybki wzrost wskaźników zadłużenia do dochodu, wysoką inflację, niskie, ale rosnące stopy procentowe oraz szereg dużych zmian podatkowych zaprojektowanych aby usunąć część mocy z rynku”.
Jedyną rzeczą, której nie widzieliśmy w tym roku, jest znaczny spadek wartości domów, powiedział Petersen, i prawdopodobnie nie nastąpi to również w przyszłym roku.
Powiedział, że można spodziewać się stałego wzrostu stóp procentowych, co jeszcze bardziej utrudni sprawę kupującym pierwszy dom.
Jedną rzeczą, która może być dobrą wiadomością dla kupujących pierwszy dom w Auckland i Wellington, jest to, że domy znajdujące się na szczycie rynku nieruchomości stają się droższe szybciej niż te znajdujące się na końcu „tańszych”.
„Wiosenna zmiana z podstawowych nieruchomości na znacznie droższe domy na szczycie drabiny nieruchomości wskazuje, że rosnące stopy procentowe i ograniczenia przystępności cenowej zaczynają prowokować pierwszych nabywców domów, którym teraz będzie trudniej”. powiedział.
W Auckland wartości domów na poziomie podstawowym wzrosły średnio o 5,9 procent w kwartale listopadowym, w porównaniu do 9,4 procentowego wzrostu w górnym kwartale.
Tak samo jest w Wellington’s Hutt City: w ciągu ostatnich trzech miesięcy wartości domów na poziomie podstawowym wzrosły o mniej niż połowę w porównaniu do najlepszych domów na rynku nieruchomości.
Jedynym głównym ośrodkiem, w którym pierwszy wzrost wartości domów nie spadł w tym roku, jest Christchurch, które odnotowało wysoką roczną stopę wzrostu na poziomie 15,3 procent między wrześniem a listopadem.
„Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie.”