Andrew Kornja/Photosport
Stacey Fluhler ma nadzieję, że Black Ferns Sevens w jakiś sposób w przyszłości znów będą grać u siebie.
„Wyjmij wnętrzności zwierzęcia. Spal je doszczętnie.”
To właśnie poczuła gwiazda Black Ferns, Stacy Floehler, kiedy to usłyszała Wiadomość z zeszłego miesiąca, że Nowa Zelandia została usunięta z organizacji przyszłego turnieju World Sevens Series.
Tak więc, gdy kobieca drużyna Kiwi i ich męscy odpowiednicy z All Blacks Sevens płyną do weekendowej rundy serii 2022-23 w Hamilton, coś w rodzaju kwaśnego smaku miesza się ze słodkim smakiem typowym dla elitarnych graczy w kraju.
Pomimo tego, że jest stałym elementem światowego toru od początku zawodów w sezonie 1999-00, gdzie Wellington gościł 18, a następnie Hamilton wszystkie trzy (ostatnie dwa odwołane z powodu Covid-19), Nowa Zelandia otrzymuje nagrodę World Rugby od przyszłego sezonu.
Czytaj więcej:
* Syn Carlosa, Spencer Payton, jest jednym z nowych nabytków All Blacks Sevens
* Portia Woodman-Wickliffe: Ten wielki wstrząs mózgu i nerwy związane ze ślubem to smutne pożegnanie
* Wolność, ekspresja i siedem sióstr
Zgodnie z nowym formatem organ zarządzający zdecydował się wyrównać kalendarze mężczyzn i kobiet (mężczyźni grają obecnie w 11 wydarzeniach, a kobiety w siedmiu), dostosowując mistrzostwa świata do „siedem rund w siedmiu popularnych miejscach na świecie w ciągu siedmiu miesięcy”.
Nie ujawniono jeszcze, gdzie rozpocznie się każda z tych tras, ale wiadomo, że Nowa Zelandia nie dokonała cięcia, nawet po tym, co Chris Lindrum, dyrektor generalny Rugby i Rugby w Nowej Zelandii, opisał jako „ukierunkowany dialog” dla World Rugby o chęci kraju do dalszego goszczenia. .
Hongkong (dwukrotnie), Dubaj, Kapsztad, Sydney, Los Angeles, Vancouver, Singapur, Tuluza i Londyn to inne miasta na torze w tym sezonie, z którymi można było porównać Hamiltona lub dowolne inne miejsce w Nowej Zelandii.
Podczas gdy All Blacks Sevens cieszyli się 21 edycjami gry u siebie, Black Ferns Sevens doświadczyli tego uczucia tylko przez krótki czas, po wygraniu mistrzostw wystawowych Fast Four w Hamilton w 2019 roku, a następnie zdobyciu tytułu na Mistrzostwach Świata po raz pierwszy w historii. jego ziemia. W następnym roku stał się już główną atrakcją.
„Nie ma lepszego uczucia niż gra u siebie” – powiedział Floehler po treningu w Hamilton w środę, po tym, jak w zeszłym roku triumfował w 15. Pucharze Świata, który zapewnił bezprecedensowe wsparcie na ojczystej ziemi.
„Oczywiście jest to bardzo daleko od wielu innych krajów. Wiem, że uwielbiają tu przyjeżdżać, ponieważ jest to wciąż daleko i poznawać naszą kulturę. Jesteśmy trochę inni, w dobry sposób.
„To smutne, ponieważ jest tutaj od 21 lat i ponieważ nasi All Blacks Sevens radzili sobie tak dobrze w domu.
„Odtworzyliśmy dziś rano kilka filmów z naszego ostatniego turnieju i przywołuje to wspaniałe wspomnienia. To było trzy lata temu, nie mogę w to uwierzyć, wydaje mi się, jakby to było wczoraj.
„Rozmawialiśmy o tym, przyznaliśmy się do uczuć i rozczarowania, ponieważ to ostatnia rzecz, jaką mamy w domu… ale to jest poza naszą kontrolą, prawda, możemy po prostu robić to, co robimy na boisku, musimy grać trochę dobrego rugby, abyśmy mogli spróbować zmienić zdanie w tej dziedzinie.
Podniebne sporty
Teela Nathan Wong zdobył 16 punktów, gdy Czarne Paprocie pokonały odwiecznych rywali z Australii w RPA.
W międzyczasie Floehler ma nadzieję, że NZR może zapewnić, że siedem drużyn pozostanie w oczach Kiwi, w jakiś sposób, czy to w formie rozszerzonego wydarzenia w Oceanii, czy czegoś podobnego – „po prostu coś, co da coś naszym fanom oglądać”.
Powtórzył to trener Black Ferns Sevens, Corey Sweeney, który opisał utratę praw do hostingu jako „rozczarowującą dla nas wszystkich”.
„Z Siódemkami”, powiedział, „kiedy gramy o dziwnych porach nocy i ludzie niekoniecznie mogą zobaczyć, jak gramy”. „Dziewczyny wykonały niesamowitą robotę, inspirując młode kobiety do grania w tę grę w wieku 15 i 7 lat.
„Ważne jest, aby móc zobaczyć, poczuć i rozpoznać energię tej grupy. Będziemy więc współpracować z drużyną i innymi zespołami, aby upewnić się, że mamy siedmiu graczy w Nowej Zelandii, upewnić się, że kwitnie.”