„Absolutnie zdruzgotany”: współpracownicy Matthew Perry’ego z „Przyjaciół” wypowiadają się po jego śmierci

„Absolutnie zdruzgotany”: współpracownicy Matthew Perry’ego z „Przyjaciół” wypowiadają się po jego śmierci

Byli współpracownicy „Przyjaciół” zmarłego Matthew Perry’ego wypowiedzieli się po jego śmierci, mówiąc, że są „całkowicie zdruzgotani”.

We wspólnym oświadczeniu dla magazynu People Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisa Kudrow, Matt LeBlanc i David Schwimmer pochwalili Perry’ego.

„Wszyscy jesteśmy zdruzgotani stratą Matthew. Byliśmy kimś więcej niż tylko członkami obsady. Jesteśmy rodziną” – czytamy w oświadczeniu. „Jest tak wiele do powiedzenia, ale teraz poświęcimy chwilę na opłakiwanie i przepracowanie tej niezgłębionej straty”.

W oświadczeniu czytamy dalej: „W odpowiednim czasie powiemy więcej, jeśli będziemy w stanie to zrobić”. „W tej chwili nasze myśli i miłość są z rodziną Matty’ego, przyjaciółmi i wszystkimi, którzy go kochali na całym świecie”.

List jest następnie podpisywany przez Aniston, Cox, Kudrow, LeBlanc i Schwimmer.

Byli współpracownicy Przyjaciół twierdzą, że tak

Obrazy Getty/Getty Images

Byli współpracownicy Przyjaciół mówią, że są „całkowicie zdruzgotani stratą Matthew”.

Perry, który grał Chandlera Binga w popularnym serialu „Przyjaciele” z lat 90., zmarł w sobotę po tym, jak utonął w wannie z hydromasażem. Miał 54 lata.

Aktor został znaleziony nieprzytomny w swoim jacuzzi po dwóch godzinach gry w pikle na stadionie Riviera w pobliżu swojego domu w dzielnicy Pacific Palisades w Los Angeles, donoszą „Los Angeles Times” i TMZ, powołując się na źródła organów ścigania.

Po powrocie z meczu poprosił swojego asystenta o załatwienie kilku spraw. Kiedy asystent wrócił dwie godziny później, zastał Perry’ego niereagującego w wannie z hydromasażem i zadzwonił pod numer 911 – podało TMZ, powołując się na władze policyjne.

Przyjaciele biorą udział w planie serialu.

Telewizja Warner Bros./Getty Images

Przyjaciele biorą udział w planie serialu.

Przed śmiercią Perry wyjawił, dlaczego ostatnia linijka w „Przyjaciołach” tak wiele dla niego znaczyła.

Pod koniec finału Rachel (w tej roli Jennifer Aniston) pyta grupę, czy chcą pójść na kawę. „Jasne. Gdzie?” odpowiada Chandler.

Żart ironicznie nawiązuje do faktu, że bohaterowie zawsze chodzą na kawę do pobliskiej kawiarni Central Perk.

READ  Sąsiedzi są oficjalnie odrzucani po prawie 40 latach

według Niezależnypowiedział ostatnie zdanie, ponieważ zapytał współtwórczynię i producentkę wykonawczą serialu Martę Kaufmann, czy mógłby to zrobić.

„Przed ostatnim odcinkiem wziąłem Martę Kaufmann na bok” – napisał w swoich nowych wspomnieniach „Przyjaciele, kochankowie i wielka, straszna rzecz”.

Aby pomóc swojej sprawie, powiedział Kaufmanowi, że żadnego z jego współpracowników, w tym Davida Schwimmera, Lisy Kudrow i Courteney Cox, „nie obchodziłoby to oprócz mnie”.

„Dlatego kiedy wszyscy wychodzimy z mieszkania, a Rachel proponuje ostatnią kawę, muszę zasłonić przyjaciół” – ujawnił.

Perry dodał: „Uwielbiam wyraz twarzy Schwimmera, gdy wypowiadam tę kwestię — to idealne połączenie uczuć i rozbawienia, czyli dokładnie to, co „Przyjaciele” zawsze zapewniali światu”.

Finał wyemitowano 6 maja 2004 roku i obejrzało 52,5 miliona widzów. Był to piąty najczęściej oglądany finał wszechczasów.

Tammy Lowe

„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *