Sponsorowana przez Red Bull ambitna powietrzna przygoda nad pustynią w Arizonie, w której dwóch kuzynów próbowało handlować samolotami w powietrzu, nie była dokładnie zaplanowana na poniedziałek.
Amerykanie-kaskaderzy Luke Aikins i Andy Farrington – długoletni piloci, skoczkowie i członkowie załogi lotniczej Red Bull Air Force – zobaczyli „zamiany samolotów”, wyjątkową i potencjalnie bardzo niebezpieczną misję, gdy lecieli swoim samolotem blisko siebie, umieszczając ich w Lądowanie, a następnie próbują wskoczyć na spadochron do swoich samolotów przed bezpiecznym lądowaniem.
W poprzednim oświadczeniu Aikins powiedział, że zainspirował go do podjęcia przygody 22 lata temu po obejrzeniu zdjęcia w magazynie lotniczym.
„To szczyt mojej kariery, a moim celem jest inspirowanie świata i pokazywanie, że wszystko jest możliwe” – powiedział. „Możesz skupić się na czymś, co czasami wydaje się dzikie, szalone i nieosiągalne, ale dzięki ambicji i kreatywności możesz to osiągnąć”.
Plan zakładał, że para zsynchronizuje lądowanie, wyłączy silniki i użyje niestandardowych hamulców pneumatycznych, które utrzymają samoloty w ciasnym opadaniu, gdy wysiadają z samolotów.
Aikins i Farrington latali swobodnie w skokach spadochronowych w kierunku swoich samolotów, doganiali samoloty, wchodzili do kokpitu, demontowali pneumatyczne układy hamulcowe, uruchamiali ponownie silniki i sterowali samolotami.
Jednak transmisja na żywo z tego wyczynu, sfilmowana przez 12 kamer, pokazała niebieski, jednomiejscowy samolot Cessna 182 Aikinsa obracający się, gdy tylko odleciał.
Jednak szara Cessna wleciała do Farringdon zgodnie z oczekiwaniami – prosto w dół – co oznacza, że Aikins był w stanie bezpiecznie wejść i wylądować. Farrington zjechał na spadochronie na ziemię, a oryginalny Aikins również rozłożył spadochron.