Aktualizacje Twenty20 World Cup w krykiecie: czarne czapki kontra Szkocja

Cricket World Cup Twenty20: The Black Caps przygotowują się do walki ze Szkocją. Wideo / NZC

Cała akcja między Black Caps a Szkocją w Pucharze Świata T20.

Raport z meczu Nowej Zelandii z Indiami:

Świat uważaj – czarne kapelusze wciąż żyją i rozpoczynają 20. Puchar Świata.

Oszałamiające zwycięstwo ośmiu bramek nad Indiami w Dubaju wysłało czarne taksówki do rywalizacji, ze wspaniałym pokazem kręgli, w którym Indie ograniczyły się do 110-7, zanim pościg morski umieścił ich w loży, aby awansować do półfinału.

Zwróć uwagę na sprawy w następnych dwóch meczach ze Szkocją i Namibią, a zwycięstwo nad niebezpieczną drużyną z Afganistanu w ostatnim meczu grupowym wystarczyłoby, aby zakwalifikować się na drugie miejsce w swojej grupie, za Pakistanem i przejść do czwartej rundy.

Co najważniejsze, postęp jest teraz w ich rękach, z prostym równaniem – trzy zwycięstwa i awans.

Tymczasem Indie muszą wygrać swoje ostatnie trzy mecze, mając jednocześnie nadzieję, że Afganistan pokona Black Caps, co – zakładając, że żadna drużyna nie ominie Szkocji lub Namibii – pozostawi wszystkie trzy drużyny na rekordzie 3-2 i siatkach. Szybkość odtwarzania zgodnie z harmonogramem.

Przy tak ogromnych wahaniach fortuny w oparciu o wynik dzisiejszy mecz był w zasadzie ćwierćfinałem, a po półfinałach ODI World Cup i finale World Test Championship, czarne czapki nadal reprezentują indyjski kryptonit w wielkich wydarzeniach.

Nietoperzy w Indiach musieli być szczególnie chorzy na widok Trenta Bolta i Tima Southeya. Po tym, jak Black Hat wygrał decydujący rzut i postanowił pobiec jako pierwszy, duet założył zaciski wcześnie, zanim reszta ataku w kręgle podążyła za nim w pokazie klinicznym.

Bolt nadał ton, znakomitym otwieraczem tylko w jednej siatce, zanim jego drugi zgarnął udział Ishaana Kishana, który strzelił półwolejem do Daryla Mitchella na głębokiej po nogi kwadratowej krawędzi.

Powinien był podnieść kolejną dużą skórę głowy, tylko po to, aby Adam Milne upuścił pierwszą piłkę Rohita Sharmy, z hakiem Sharmy w złym momencie, który leciał do Milne’a długą nogą, ale prosto w dłonie, gdy klęczał, by ją złapać.

Milne był jedynym wczesnym błędem – po tym, jak Sharma został pokonany, został wyrzeźbiony przez 15 jego otwarcia – ale walczył o ukończenie 1-30 z czterech, a jego koledzy meloniki nie mieli ani cala.

Southee KL Rahul zdecydował się w podobny sposób usunąć Bolta do Keshana, a na drugim końcu był Mitchell Santner, który przykuł Virata Kohli w ramach genialnego zaklęcia, w którym wyciekł tylko 15 razy z czterech przejazdów.

Jego współpracownikiem był także świetny Ish Sodhi. Aby pocieszyć Milne’a, Sharma nie mógł w pełni wykorzystać swojego błędu, ciągnąc Sodee, aby szedł naprzód i wyszedł do biegu z 14. piłką, zanim ponury pobyt Kohli dziewięciu z zaledwie 17 piłek zakończył się, gdy Sodee (2-17) zwabił go przez linii, pokazując ręce Bolt Safe na długiej linie.

Minął półmetek i Indie były w strzępach przy 48-4, a Black Caps nadal bezlitośnie dokręcali śruby. Śmieszne 70 piłek zostało przekazanych pomiędzy limitami, z 54 punktowymi piłkami na zmianę, gdy meloniki uderzały w swoją długość i szerokość, piłka za piłką.

Hardik Pandya (23 z 24) i Ravindra Jadeja (26 nie z 19) próbowali odbudować, ale było już za późno i za wolno – szkody zostały wyrządzone, Bolt podniósł dwie spóźnione furtki, aby ukończyć 3-20 i zaliczyć grzywnę pokaz kręgli.

To było tak ekscytujące, że stalking szybko stał się narzuconą konsekwencją.

Martin Gopetel wyeliminował jakąkolwiek szansę na wczesne naciśnięcie 20 z 17 piłek, zanim Mitchell strzelił w pierwszych 14 rzutach Jadeji. Pod koniec sześciu kolejnych powerplayów Black Caps wynosił 44-1, a jedynym pytaniem było, jak szybko trafisz do celu, szukając przyspieszenia odtwarzania netto.

Mitchell upewnił się, że wzmocnienie będzie ważne z 49 z 35 piłek, Ken Williamson dodał 33 z 31 niepokonanych, podczas gdy Black Caps postanowili wygrać 33 piłki do stracenia – bufor, który może się przydać, jeśli znajdą się we wspomnianym wyżej. Triple draw 3-2 na koniec gry w puli.

Ale po dzisiejszym dniu Black Caps nie muszą już polegać na tym, że wszystko pójdzie po ich myśli – miejsce w półfinale to ich miejsce, aby je zająć.

Angela Tate

„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *