Kierowca z Emiratów przeszedł trudny test nerwów i koncentracji w dramatycznej pierwszej rundzie serii 2022, w której wygrał Niemiec Stephan Haggin.
Mansoor Al Mansoori z drużyny Abu Zabi w akcji. – Dostarczone zdjęcie
Mansoor Al Mansouri z Team Abu Dhabi ogłosił zamiar podjęcia potężnego wyzwania o tegoroczny tytuł mistrza świata UIM F2 po tym, jak zajął drugie miejsce w Grand Prix Polski.
Kierowca z Emiratów przeszedł ciężką próbę nerwów i koncentracji w dramatycznej pierwszej rundzie serii 2022, w której wygrał Niemiec Stephan Haggin, a kolega z zespołu Al Mansouri, Rashid Al Khemsi, był rozczarowany.
Mansoor Al Mansouri w Abu Zabi (po lewej). – Dostarczone zdjęcie
Trzykrotny mistrz świata F2 Al Qemzi wydawał się zmierzać do zwycięstwa po tym, jak wystartował z pole position i prowadził w ponad połowie wyścigu, ale w ekstremalnie trudnych warunkach i przy słabym świetle na jeziorze Nekko jego łódź obróciła się i straciła kotwicę.
Usunięcie osłony silnika utrzymującej jego numer wyścigowy zmusiło go do wycofania się po 22 z 40 okrążeń, dając Haginowi wyraźną drogę do zwycięstwa o +5,512 s nad Al Mansouri. Norweg Tobias Munde-Gas był trzeci z 17 sekundami.
Mansour Al Mansouri z Abu Zabi (trzeci od lewej) z zespołem wsparcia. – Dostarczone zdjęcie
Mansoor Al Mansouri powiedział: „Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się zdobyć pierwsze podium w F2. To wiele dla mnie znaczy. Jednocześnie jestem zasmucony tym, co stało się z Rasheshem z powodu błędu innego kierowcy. To ważne wynik dla mnie i daje mi dodatkową motywację na resztę mistrzostw.”
Silne wiatry przez całą niedzielę stworzyły zdradzieckie warunki wyścigowe na jeziorze Neko i groziły zaprzepaszczeniem jakiejkolwiek akcji tego dnia.
Po trzech i półgodzinnym opóźnieniu Grand Prix rozpoczęło wyścig po trzech okrążeniach wolnych treningów, ale wcześniej silnik Colina Zelfa zapalił się w pobliżu pontonu, wyrzucając brytyjskiego kierowcę z wyścigu.
Ponieważ wiatr i wzburzona woda wymagały maksymalnej uwagi, Al Khemsi wyglądał na całkowicie opanowanego, zanim jego wirujący wyścig go wyrzucił.
Drugie miejsce dla Al Mansouri było nagrodą za skład mistrza świata F4-S 2017, który dołączył do zespołu Abu Dhabi w zeszłym sezonie.
To był szczęśliwy powrót dla Augusto, Emiratczyka, który w lipcu ubiegłego roku odniósł wspaniałe zwycięstwo w Mistrzostwach Świata w Długodystansowych Mistrzostwach Świata u boku Al Khemsi.
Al Qemzi, mistrz świata F2 2017, 2019 i 20221, teraz szybko zlekceważy porażkę w Polsce i czeka na Grand Prix Litwy 12-14 sierpnia w Kubiskis.