Brad Weber, pomocnik All Black, po tegorocznych mistrzostwach świata udaje się do Europy.
Szefowie ogłosili jego odejście, ale nie podali żadnych szczegółów na temat klubu.
18-Test All Black zostało połączone z francuskim klubem Stade Francais na początku tego roku.
„Z ciężkim sercem potwierdzam, że ten sezon będzie moim ostatnim dla Gallagher Chiefs, drużyny, która wiele znaczyła dla mnie i mojej rodziny przez ostatnie 10 lat” – powiedział Weber.
Od swojego debiutu w 2014 roku Weber został centurionem Stu Wodzów, a przez ostatnie trzy lata pełnił również rolę współkapitana u boku Sama Kahna.
„Brad był kluczowym graczem i liderem drużyny Chiefs”, powiedział główny trener Chiefs, Clayton McMillan. „Nigdy nie jest idealnie, gdy traci się zawodników jego kalibru, ale łatwiej jest zaakceptować, gdy dają z siebie wszystko dla koszulki, co Brad zrobił w pik.”
„Nie mogę mówić o nim dobrze jako o człowieku. To fantastyczna okazja, a on odejdzie pod koniec sezonu z naszym pełnym wsparciem”.
Potwierdzając teraz swój ruch, Weber pozostaje w pełni skoncentrowany na czekającej go pracy z kapitanami Super Rugby Pacific.
„Jeszcze tu nie skończyłem; celem jest zdobycie mistrzostwa w tym sezonie, więc nie mogę się doczekać, aby wyjść silnym” – powiedział Weber.
„Chciałem zobaczyć swoją karierę w The Chiefs, ale jestem też bardzo podekscytowany możliwością spróbowania czegoś innego; podjęcia nowego wyzwania w Europie, grania i życia za granicą.
„Chcę podziękować wszystkim zaangażowanym w Chiefs rugby podczas mojego pobytu tutaj oraz wszystkim fanom Gallagher Chiefs, którzy wspierali mnie przez ostatnią dekadę. Naprawdę kochałem każdą chwilę”.
32-latek będzie współkapitanem drużyny w sobotę, kiedy zmierzy się z Hurricanes w Hamilton.
Weber zadebiutował w All Blacks przeciwko Samoa w 2015 roku.
„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.