W środę (25 października) dwóch astronautów spacerujących w przestrzeni kosmicznej przed Międzynarodową Stacją Kosmiczną (ISS) wykonało zbliżenie wycieku chłodziwa, który po raz pierwszy zaobserwowano w wyniku wycieku z zewnętrznego grzejnika na początku tego miesiąca.
Oleg Kononenko podszedł tak blisko rosnącej „bańki” lub „kropelki” – jak opisano zebrany amoniak – że jedna z jego lin została skażona, co spowodowało konieczność zapakowania jej do worka i pozostawienia poza stacją kosmiczną po zakończeniu spaceru kosmicznego.
Kononenko i inny kosmonauta z Ekspedycji 70 Nikołaj Czub, również z rosyjskiej federalnej korporacji kosmicznej Roscosmos, rozpoczęli w środę o 13:49 czasu wschodniego (17:49 GMT) aktywność pozasamochodową (EVA), upamiętniając jedną ze swoich pierwszych misji. Grzejnik, który po raz pierwszy zaobserwowano wyciekał płyn chłodzący, został odizolowany i sfotografowany 9 października. Wykorzystano go jako rezerwę regulującej temperaturę głównej chłodnicy korpusu w wielofunkcyjnej jednostce laboratoryjnej Nauka w Rosji, a Kononenko i Chubb skonfigurowali szereg bezpieczników w celu odcięcia zasilania zewnętrznego. Płyn chłodzący dopływ amoniaku.
Powiązany: Międzynarodowa Stacja Kosmiczna – wszystko, co musisz wiedzieć
Po zakończeniu tej czynności, ale zanim zauważono rosnące gromadzenie się płynu chłodzącego, Kononenko zgłosił, że widział niezliczoną ilość małych dziur na powierzchni paneli chłodnicy.
„Otwory mają bardzo równe krawędzie i są przewiercone na wylot” – powiedział przez radio Kononenko kontrolerom lotu pracującym w Centrum Kontroli Misji w Moskwie. – Jest ich mnóstwo. Są rozmieszczone chaotycznie.
Uważa się, że „pęcherzyk” powstał z pozostałości amoniaku, który został zakłócony po zakończeniu prac przy zamykaniu zaworów. Wiedząc z góry, że mogą mieć kontakt z chłodziwem, astronauci zostali wyposażeni w chusteczki i ściereczki do wycierania skafandrów i instrumentów kosmicznych, aby nie wnosić z powrotem do stacji kosmicznej żadnych toksycznych materiałów.
Rosyjscy inżynierowie na Ziemi wykorzystają dane zebrane przez astronautów do dalszego ustalenia przyczyny wycieku i kroków, które można podjąć, aby przywrócić płyn chłodzący do przyszłego użytku.
Oprócz zbadania chłodziwa Kononenko i Chub pracowali także nad instalacją syntetycznego systemu komunikacji radarowej i wystrzelili nanosatelitę w celu przetestowania technologii żagli słonecznych. Radar, który będzie używany do monitorowania środowiska Ziemi, był pierwszym ładunkiem naukowym zainstalowanym na zewnątrz Nauki. Panele radarowe zostały rozmieszczone tylko częściowo, a próba ich całkowitego rozmieszczenia przez astronautów zakończyła się niepowodzeniem.
Mały satelita w kształcie sześcianu, opracowany przez zespół z Moskiewskiego Państwowego Uniwersytetu Technicznego im. Baumana, został zaprojektowany w celu przetestowania sposobu rozmieszczenia eksperymentalnego żagla słonecznego. Po małej namowie nanosatelita wyłonił się ze swojej otoczki i powoli spadł ze stacji kosmicznej, ale skrzydła słoneczne nie rozciągnęły się zgodnie z planem.
Trwający 7 godzin i 41 minut spacer kosmiczny zakończył się zamknięciem włazu do śluzy modułu Poisk o godzinie 21:30 czasu wschodniego (0130 GMT 26 października).
EVA była 268. stacją kosmiczną wspierającą montaż, konserwację i modernizację. Był to pierwszy spacer kosmiczny Chuba i szósty dla Kononenki, który ma na swoim koncie łącznie 41 godzin i 43 minuty pracy w kosmicznej próżni w skafandrach Orlan.