To kolejny dowód na to, że wszyscy pragniemy tego, czego nie możemy mieć, Okland Zajęła pierwsze miejsce w rankingu „Najlepszych miast do odwiedzenia” Lonely Planet – mimo że jest obecnie zamknięta, epicentrum epidemii Covid i jest niedostępne zarówno dla reszty kraju, jak i świata.
Reklama wywołała trochę rozbawienia w Nowa Zelandia, biorąc pod uwagę, że każdemu, kto próbuje teraz odwiedzić zamknięte miasto, grozi ciężka grzywna lub wyrok więzienia. „To trochę odosobniona planeta na poziomie 3 blokady” – napisał jeden z mieszkańców w mediach społecznościowych. Inny odpowiedział: „Może to oznacza, że reszta świata jest w naprawdę złej sytuacji”.
Trzeba przyznać, że rankingi dotyczą miast, które odwiedzą w 2022 roku, a Lonely Planet jest niewątpliwie optymistą, że w pewnym momencie w przyszłym roku miasto otworzy swoje podwoje dla turystów.
Burmistrz Auckland Phil Goff powiedział w komunikacie prasowym, że ocena „da prawdziwy impuls dla sektora turystycznego i hotelarskiego w Auckland, gdy zaczną one wracać do zdrowia po zamknięciu Covid-19 i ponownym otwarciu granic”.
Ale ramy czasowe dla Nowej Zelandii i Auckland złagodzenia swoich granic wciąż trwają. Obecnie każdy potencjalny gość – nawet ten z innego miejsca w Nowej Zelandii – musi uzyskać prawne zwolnienie z przekraczania kontrolowanych przez policję granic miasta. Miasto jest zamknięte na poziomie 3, większość sklepów, kawiarni i restauracji jest zamknięta dla jadłodajni, a zgromadzenia w pomieszczeniach są zabronione.
Dla turystów, którzy chcą podróżować do kraju, ewentualne wyjazdy mogą być oddalone o kilka miesięcy. Obecnie mogą podróżować tylko obywatele Nowej Zelandii i stali rezydenci lub osoby posiadające niezbędne wizy pracownicze. A nawet dla nich dostęp jest bardzo trudny: wymaga zamknięcia w rządowych obiektach izolacyjnych i kwarantannie. Popyt na te witryny znacznie przewyższa podaż, a kolejki sięgają ponad 30 000.
W tym tygodniu rząd wskazał, że zacznie skracać okresy kwarantanny dla w pełni zaszczepionych podróżnych i pozwoli niektórym powracającym na izolację w domu przed marcem przyszłego roku – ale jasno dał do zrozumienia, że ich priorytetem jest ułatwienie powrotu Nowozelandczyków za granicę, zanim uzyskają pozwolenie w. . turyści.
Wydaje się jednak, że długa nieobecność Auckland na scenie międzynarodowej sprawiła, że serca copywriterów turystycznych zrobiły się twarde. „[New Zealand’s] Większe i bardziej zróżnicowane miasto zawsze było piękne, ale jedną z nieoczekiwanych konsekwencji Covid-19 była rozwijająca się scena kulturalna w Auckland, podkreślająca ekscytującą lokalną kreatywność – powiedział Lonely Planet, wchodząc do miasta.
Zgodnie z pisemnym oświadczeniem „Miasta były oceniane na podstawie kryteriów, które odnoszą się do tematów dnia, wyjątkowych doświadczeń, czynnika „wow” i zrównoważonego rozwoju”.
To nie pierwszy raz, kiedy Auckland znalazło się na szczycie rankingu: w czerwcu Wellington i Auckland znalazły się na szczycie rankingu miast najbardziej znośnych EIU – głównie dzięki statusowi wolnego od Covid. Wiadomość ta spotkała się z konsternacją w Nowej Zelandii, biorąc pod uwagę walkę obu miast z niedostępną ceną mieszkań i infrastrukturą.
„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.