Australię borykają się z „palącym” upałem, który zwiększa ryzyko pożarów lasów

Australię borykają się z „palącym” upałem, który zwiększa ryzyko pożarów lasów

Sydney o zachodzie słońca.

Sydney przeżywa rekordową falę upałów.
zdjęcie: 123rf/Andriej Moisejew

W niedzielę południowo-wschodnią Australię nawiedziła fala upałów, która zwiększyła ryzyko pożarów lasów i skłoniła władze do wydania zakazu rozpalania pożarów na dużych obszarach stanu Nowa Południowa Walia.

Krajowe służby pogodowe podały, że w niektórych obszarach temperatury osiągną 12 stopni Celsjusza powyżej średniej, a temperatura w Sydney, stolicy najbardziej zaludnionego stanu Nowa Południowa Walia w Australii, ma osiągnąć 36 stopni Celsjusza.

Według danych meteorologicznych na lotnisku Kingsford Smith w Sydney o godzinie 14:00 czasu lokalnego temperatura osiągnęła 34,6 stopnia Celsjusza, czyli o ponad 11 stopni więcej niż średnia maksymalna temperatura w październiku.

Australia stoi w obliczu niezwykle niebezpiecznego sezonu pożarów buszu w następstwie ogłoszonego niedawno zjawiska klimatycznego El Niño, które zwykle wiąże się z ekstremalnymi zdarzeniami, takimi jak pożary buszu, cyklony i susza.

Minister służb ratunkowych Jihad Deeb ogłosił początek oficjalnego okresu zagrożenia pożarami lasów, przy „niezwykłych” temperaturach zwiększających ryzyko w przyszłym tygodniu.

„Jest nie tylko gorąco, ale także sucho i wietrznie, a te warunki razem tworzą idealną burzę” – powiedział Dib.

W niedzielę władze straży pożarnej wydały dziewięć całkowitych zakazów pożarowych w niektórych częściach stanu, aby zmniejszyć ryzyko pożarów.

Na południu stanu Wiktoria władze wydały nakaz ewakuacji awaryjnej dla obszarów wiejskich w regionie Gippsland, około 320 kilometrów na wschód od stolicy stanu, Melbourne, z powodu niekontrolowanego pożaru lasu.

Ostatnie dwa sezony pożarów w Australii były spokojne w porównaniu z katastrofalnym „Czarnym latem” w latach 2019–2020, obejmującym pożary buszu, które spustoszyły obszar wielkości Turcji i zginęły 33 osoby.

Mieszkanka Sydney Sandy Chapman wyraziła zaniepokojenie połączeniem ekstremalnego upału i wiatru.

„Rozpalenie i rozpalenie pożaru nie zajmuje dużo czasu, co jest dość przerażające” – powiedział Chapman.

Mieszkanka Sydney Katie Keel wyraziła nadzieję, że pożary buszu o tej samej sile, co pożary z lat 2019–2020, nie powtórzą się.

„Nie wiem, biorąc pod uwagę, jak gorąco było od początku wiosny, nie jestem zbyt pewien” – powiedział Keel.

– Ta historia została po raz pierwszy opublikowana przez Reuters.

Pat Stephenson

„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *