Podczas pandemii coraz więcej kiwi pracuje z domu. Zmniejszają się problemy z ruchem drogowym i koszty opieki nad dziećmi, a czas spędzany z rodziną jest lepszy. Ale pracownicy są ostrzegani – szefowie patrzą.
„Ostatnie badania wykazały, że aż 80 procent organizacji na całym świecie zainstalowało na swoich urządzeniach tak zwane oprogramowanie szpiegowskie lub „narzędzia do tatuażu” — mówi profesor Peter Holland.
W Australii jest wyższy – 90 proc.
Oznacza to, że na komputerach „dostarczonych przez firmę” trener może monitorować użycie klawiatury, ruchy myszy, a nawet korzystać z oprogramowania do śledzenia lokalizacji.
„Mogą otworzyć kamerę bezpieczeństwa lub kamerę Wi-Fi, mogą użyć GPS w telefonie, aby zobaczyć, gdzie jesteś, lub keyloggerów, aby zobaczyć, co piszesz” – mówi Val Quinn z GadgetGuy’s.
Sprzedaż oprogramowania szpiegującego poszybowała w górę na całym świecie, zwłaszcza za fosą w Australii, i jest reklamowana jako miara produktywności i wydajności.
Profesor Howard mówi jednak, że „nic nie wskazuje na to, by poprawiało to produktywność”.
Pracownicy obawiają się utraty prywatności w ich domach.
„Narastało poczucie, że jesteś obserwowany przez cały czas i myślę, że ludzie uznali to za bardzo stresujące”.
„Tylko dlatego, że technologia może coś dla ciebie zrobić, nie oznacza, że powinieneś jej używać” – mówi pełniąca obowiązki komisarza ds. prywatności Liz Macpherson.
„Pamiętaj tylko – zaufanie między pracodawcą a pracownikiem jest kluczowe, a ta technologia może je złamać”.
Komisja ds. Prywatności Nowej Zelandii twierdzi, że pracodawca potrzebuje dobrego powodu biznesowego, aby przeglądać i zbierać wszelkie informacje, a pracownik musi zostać poinformowany.
„Pracodawcy, jeśli chcą postępować właściwie, przyjdź i porozmawiaj z nami o tym, jak odpowiednio skonfigurować swoją polisę.
„Jeśli jesteś pracownikiem i masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące sposobu, w jaki Twój pracodawca wykorzystuje technologię do monitorowania Ciebie, przyjdź i porozmawiaj z nami, skorzystaj z naszego formularza skarg. Może Ci to pomóc”.
Niektórzy pracownicy znaleźli kreatywne sposoby, aby oszukać swojego szefa, ale najważniejsze jest to, że w sprawach osobistych lepiej jest używać osobistego urządzenia.
„Często zachowujesz się, jakbyśmy byli obserwowani” – mówi Quinn.
Należy zauważyć, że badania dotyczące pracy w domu wykazują, że ludzie są faktycznie bardziej produktywni, ale to nie zadowala wielu pracodawców, którzy wciąż obawiają się utraty czasu.
„Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie.”