Banki i firmy energetyczne odnotowują ogromne zyski przy zmiennej inflacji i rosnących rachunkach gospodarstw domowych.
W ostatnich tygodniach firmy energetyczne Meridian, Mercury i Genesis wykazały łączny wzrost zysku netto o 1,3 miliarda dolarów.
Meridian wzrósł o 55%, Mercury o 42%, a zarobki Genesis wzrosły z 31 milionów dolarów do 221 milionów dolarów, co stanowi prawie 600% wzrost.
W sektorze bankowym Kiwi Bank odnotował zysk w wysokości 131 mln USD, o 4% więcej niż w poprzednim roku podatkowym, podczas gdy ASB o 11%.
Eksperci uważają, że zyski wynikają z globalnego klimatu finansowego, który charakteryzował się wysokimi cenami ropy i niedoborem materiałów.
„Banki i firmy energetyczne, które są napędzane przez globalne zmiany stóp procentowych i firmy energetyczne, mogły być dotknięte globalnym tematem dekarbonizacji” – powiedział 1News Oliver Mander ze Stowarzyszenia Akcjonariuszy Nowej Zelandii.
Craig Rainey z Rady Związków Zawodowych Nowej Zelandii powiedział: „zyski są znacznie większe niż to, co widzieliśmy w przeszłości, dla wielu z nich nie są one związane z inwestycjami, ale nieoczekiwanymi zyskami z dodatkowych cen ropy, niedoborów materiałów lub ograniczeń w łańcuchu dostaw ”.
„Kiedy firmy radzą sobie naprawdę dobrze, muszą upewnić się, że ich pracownicy mają się naprawdę dobrze, w szczególności firmy energetyczne muszą zachować swoją koncesję socjalną u swoich klientów i upewnić się, że klienci, którzy to robią, są trudni, mają sposoby na płacenie ”.
Ale nie wszystkie firmy radzą sobie dobrze.
W czwartek Air New Zealand, dotknięty rosnącymi kosztami paliwa i pracy, ponad dwukrotnie zwiększył swoje straty z poprzedniego roku, Od 292 mln strat w 2021 r. do 591 mln w tym roku.
W oświadczeniu krajowe linie lotnicze stwierdziły, że w ostatnim kwartale napotkały „większe niż oczekiwano” zapotrzebowanie na podróże, ale na przychody operacyjne linii lotniczej „znacząco wpłynęły ograniczenia podróży związane z pandemią”.
„Przychody ze sprzedaży i sprzedaży krajowej pomogły podnieść ogólne przychody o 9%, jednak wyższe ceny paliwa i niższe loty przez większą część roku doprowadziły do strat w tym okresie”.
Wydatki wzrosły z 2,18 miliarda dolarów do 2,738 miliarda dolarów.
Podniebne miasto Odnotowała również stratę w wysokości 33 milionów dolarów. Firma twierdzi, że na jej wyniki „znacznie wpłynęły zakłócenia spowodowane przez Covid-19” i że „dywidendy nie zostaną wypłacone z powodu ograniczeń dotyczących cesji zadłużenia”.