Dave Kotinsky/Getty Images
Gitarzysta The Smiths, Andy Rourke, zmarł w wieku 59 lat.
Muzyk Andy Rourke, najbardziej znany jako gitarzysta brytyjskiego zespołu indie rockowego The Smiths, zmarł w wieku 59 lat.
Jego były kolega z zespołu, gitarzysta Johnny Marr, ogłosił śmierć w swoich mediach społecznościowych, podając, że Rourke cierpiał wówczas na raka trzustki.
Marr napisał na Twitterze: „Z wielkim smutkiem ogłaszamy śmierć Andy’ego Rourke po długiej chorobie na raka trzustki”.
„Andy zostanie zapamiętany jako łagodna, piękna dusza przez tych, którzy go znali, i jako niezwykle utalentowany muzyk przez fanów muzyki”.
„Prosimy o prywatność w tym smutnym czasie” – dodał.
Gitarzysta Matt Osman z angielskiego zespołu rockowego Swede jest również członkiem pochwalił Rourke’a„rzadki gitarzysta, którego głos można natychmiast rozpoznać”.
„O rany. RIP Andy Rourke. Raz kompletny – rzadki gitarzysta, którego dźwięk można natychmiast rozpoznać.”
„Wyraźnie pamiętam, jak grałem tak żywo, że Barbarian w kółko przerywa, próbując nauczyć się riffu, podziwiając ten stalowy funk napędzający utwór”.
Rourke dołączył do The Smiths w 1982 roku — zaraz po pierwszym koncercie zespołu — i zagrał na ich największych hitach, w tym That Charming Man i There’s a Light That Never Goes Out.
„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.