Kapsuła Boeinga Starliner dotarła na Międzynarodową Stację Kosmiczną w piątek wieczorem (20 maja), stanowiąc kamień milowy w dążeniu kosmicznego giganta do transportu astronautów NASA na orbitę iz powrotem.
Idź Starliner na pokładzie rakiety Atlas 5 z United Launch Alliance w czwartek wieczorem (19 maja), rozpoczynając kluczową bezzałogową misję na stację o nazwie Test lotu orbitalnego 2 (OFT-2). Po około 22 godzinach Starliner Zaczęła koncentrować się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, wykonując serię przelotów, podejść i odosobnień mających na celu zaprezentowanie jej elementów spotkania.
Ten tropikalny taniec zakończył się dzisiaj o godzinie 20:28 czasu wschodnioamerykańskiego (0028 GMT 21 maja), kiedy Starliner w końcu połączył się ze stacją, zacumując w wysuniętym do przodu porcie swojego węzła harmonii. ten Boeing Statek kosmiczny i stacja płynęły około 270 mil nad południowym Oceanem Indyjskim, spotykając się na orbicie.
„Starliner wygląda pięknie z przodu stacji kosmicznej”, astronauta NASA Robert Haines przekazał przez radio do kontroli misji ze stacji po zadokowaniu.
Aktualizacje na żywo: Misja Boeing Starliner Orbital Flight Test 2 na Międzynarodową Stację Kosmiczną
Związane z: Lot koncepcyjny Boeinga Starliner OFT-2 na oszałamiających zdjęciach
dokowanie opóźnione
Dokowanie nastąpiło ponad godzinę później niż planowano.
NASA i Boeing początkowo zamierzali zadokować Starlinera na stacji o 19:10 EDT (2310 GMT), ale początkowo opóźnili oczekiwanie na lepsze oświetlenie i warunki komunikacji, a następnie ponownie opóźnili, aby zresetować system dokowania kapsuł kosmicznych NASA, lub NDS, kiedy wykryją małą anomalię. Ten reset zadziałał, a Starliner bezproblemowo połączył się z portem dokowania.
„Ostatnie kilka godzin było bolesnych, wiesz, widziałem ten statek kosmiczny poza zasięgiem [the] „To naprawdę ważna misja demonstracyjna i ważne było, abyśmy uzyskali dane eksperymentalne i mogli uczyć się na każdym z etapów” – powiedziała dziennikarzom Kathy Luders, zastępca dyrektora ds. operacji kosmicznych w Międzynarodowej Agencji Kosmicznej. dokowanie i przetestowanie samochodu. naprawdę „.
Czasami, dodał Lueders, „ten lot trwa trochę dłużej”, ale na razie widząc, „ten statek zadokowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej jest po prostu niezwykłym zjawiskiem”.
Dla Steve’a Stitcha, kierownika programu Commercial Crew w NASA, sukces dokowania Starlinera był najlepszym prezentem na Boże Narodzenie. Skończył 57 lat, a zespoły NASA i Boeinga świętowały mały tort, zanim Starliner dotarł na stację kosmiczną.
„Wiesz, miałem niesamowite 24 godziny”, powiedział Stitch o obserwowaniu startu Starlinera i dotarciu na stację kosmiczną, nawet jeśli było to ponad godzinę spóźnienia. „Musiałem trochę dłużej poczekać na prezent urodzinowy. Warto było czekać”.
Długa droga Starlinera do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
To był historyczny moment dla Boeinga, który… Podpisał wielomiliardowy kontrakt NASA w 2014 r. Do transportu astronautów do iz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej za pomocą Starlinera. Dzisiejsze dokowanie pokazało, że kapsuła rzeczywiście może dostać się do orbitującego laboratorium — coś, czego wcześniej nie udało się jej zrobić.
„To było naprawdę coś do obejrzenia” – powiedział podczas telekonferencji po dokowaniu Mark Naby, wiceprezes Boeinga i menedżer programu w programie Commercial Crew. „To było naprawdę ekscytujące oglądać ten samochód przez chwilę, dopóki nie nadszedł czas, aby wejść”.
Oryginalny OFT, który wystartował w grudniu 2019 r., zakończył się przedwcześnie po tym, jak Starliner został wystawiony na działanie Seria usterek oprogramowania Utknęli na orbicie zbyt nisko, aby umożliwić spotkanie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. OFT-2 miał wystartować zeszłego lata, ale kontrole przedoperacyjne wykazały, że 13 z 24 zaworów jest utlenionych w układzie napędowym Starlinera. Utknęliśmy. Zidentyfikowanie i usunięcie przyczyny problemu zajęło około ośmiu miesięcy.
OFT-2 do tej pory też nie szedł zbyt gładko. Jeden z silników Starlinera uległ awarii podczas krytycznego wejścia na orbitę, spalając się 31 minut po starcie, poinformowali przedstawiciele NASA i Boeinga podczas konferencji prasowej po uruchomieniu w czwartek wieczorem.
Dla tego dysku została uruchomiona kopia zapasowa, ale nie powiodła się przed zakończeniem nagrywania. Potem wystartował potrójny zapasowy dopalacz i Starliner był w stanie osiągnąć właściwą orbitę na spotkanie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Ten zapasowy silnik ciągu był również w porządku przez urzędników NASA podczas późniejszego spalania silnika Starliner w czwartek wieczorem.
„System został zaprojektowany jako nadmiarowy i działał tak, jak powinien. Teraz zespół pracuje nad ustaleniem, dlaczego występują te anomalie” – powiedział Mark Naby, wiceprezes i kierownik programu w Program załogi komercyjnej BoeingaPowiedział podczas konferencji prasowej.
W dzisiejszym popołudniowym oświadczeniu wysłanym pocztą elektroniczną przedstawiciele Boeinga powiedzieli, że członkowie zespołu misyjnego ustalili, że moje niepowodzenie w płatnościach było spowodowane niskim ciśnieniem w pomieszczeniu. W oświadczeniu stwierdzono, że system napędowy „działa normalnie podczas wszystkich demonstracji systemu napędowego i, z redundancją, nie stanowi zagrożenia dla pozostałych testów w locie”.
W oświadczeniu dodano, że Starliner wygrał serię eksperymentów, zanim zaczął zbliżać się do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, w tym przerwanie manewrów i przetestowanie opartego na wizji systemu montażu czujników fotoelektrycznych (VESTA), którego użył do zablokowania laboratorium orbitalnego.
„Zespoły kontroli lotów nadal dowiadują się więcej o pojeździe i jego działaniu w kosmosie, i nadal dobrze sobie radzą, gdy zbliża się do stacji” – powiedzieli przedstawiciele Boeinga w oświadczeniu. „Systemy naprowadzania, nawigacji i kontroli (GN&C) działają nominalnie. Programy lotu są realizowane zgodnie z projektem. Wytwarzanie energii jest pozytywne”.
W oświadczeniu dodano, że zespół zidentyfikował pewne nieoczekiwane zachowanie w „pętli termoochładzania”, ale Starliner był w stanie utrzymać stałą temperaturę.
Droga Starlinera do przodu
Starliner jest teraz bezpiecznie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie pozostanie przez cztery lub pięć dni przed odlotem do lądowania w zachodnich Stanach Zjednoczonych. Jeśli kapsuła zdoła osiągnąć pozostałe kamienie milowe, może zostać dopuszczona do lotu astronautów NASA na stację, prawdopodobnie przed końcem roku.
„Dzisiaj stanowi wielki kamień milowy, zapewniając dodatkowy komercyjny dostęp do niskiej orbity okołoziemskiej, wspierając Międzynarodową Stację Kosmiczną i umożliwiając NASA cel powrotu ludzi na Księżyc i ostatecznie Mars„, astronauta NASA Haynes powiedział Mission Control ze stacji, gratulując zespołowi Boeinga. Wielkie osiągnięcia w ludzkich lotach kosmicznych są długo pamiętane. Dzisiaj nie będzie inaczej.
Mówiąc o kamieniach milowych OFT-2 – kolejnym dużym etapem do obejrzenia są otwarte włazy między Starlinerem a Międzynarodową Stacją Kosmiczną, po których astronauci mieszkający obecnie w orbitującym laboratorium mogą unosić się na pokładzie przybysza. Ma się to odbyć około 11:45 ET (1545 GMT) w sobotę (21 maja). Możesz oglądać na żywo na Space.com, dzięki uprzejmości NASA; Pokrycie rozpocznie się o 11:30 czasu wschodniego (1530 GMT).
Boeing nie jest jedyną firmą, która ma kontrakt na załogę komercyjną dla NASA; Agencja podpisała podobną umowę z SpaceX W 2014 r. Elon Musk obsługiwał już usługę taksówek astronautów, uruchamiając do tej pory cztery operacyjne misje załogowe na Międzynarodową Stację Kosmiczną dla NASA. Jeden z Crew Dragons jest obecnie zadokowany na stacji po przeniesieniu swojej załogi na stację w kwietniu.
„Naszym celem było posiadanie dwóch zbędnych systemów transportu załogi”, powiedział Stitch o programie Commercial Crew Program NASA, dodając, że w końcu stało się to rzeczywistością, gdy Starliner zaparkował na stacji, na której zaparkowała już załoga Dragona.
„To był po prostu wspaniały dzień, aby to zobaczyć” – powiedział.
Od redakcji: Ta historia została zaktualizowana o 22:51 czasu EDT, aby uwzględnić nowe komentarze z konferencji prasowej NASA po udanym zadokowaniu dokowania OFT-2 statku Starliner.
Mike Wall jest autorem „Za granicąBook (Great Grand Publishing House, 2018; ilustracja Carl Tate), książka o poszukiwaniu istot pozaziemskich. Śledź go na Twitterze Umieść tweeta. Śledź nas na Twitterze Umieść tweeta lub wł. Facebook.
„Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie.”