Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson powiedział, że nie będzie kandydował na czele Partii Konserwatywnej, kończąc krótkotrwałą próbę powrotu na stanowisko premiera, który usunął go nieco ponad trzy miesiące temu.
Jego wycofanie się pozostawia byłego kanclerza skarbu Rishi Sunaka najsilniejszego kandydata na kolejnego premiera Wielkiej Brytanii. Może wygrać konkurs w poniedziałek (czasu lokalnego).
Johnson, która została odsunięta w lipcu w wyniku skandali obyczajowych, była powszechnie oczekiwana, aby zastąpić Liz Truss, która zrezygnowała w zeszłym tygodniu po tym, jak jej pakiet dotyczący cięć podatkowych wywołał zamieszanie na rynkach finansowych i pozbawił ją władzy w rządzącej partii.
Johnson spędził weekend próbując uzyskać wsparcie od innych prawodawców po powrocie z wakacji na Karaibach.
Późną niedzielę (czasu lokalnego) powiedział, że zebrał ponad 100 nazwisk, co stanowi próg startowy.
Ale był daleko od poparcia Sunaka. Johnson powiedział, że doszedł do wniosku, że „nie można skutecznie rządzić, jeśli nie ma się zjednoczonej partii w parlamencie”.
Sunak zdobył publiczne poparcie ponad 100 torysowskich prawodawców, aby wyprzedzić swoich dwóch głównych rywali: Johnsona i byłą minister Penny Mordaunt.
Partia Konserwatywna pospiesznie zarządziła konkurs, którego celem było sfinalizowanie nominacji i powołanie nowego premiera – trzeciego w tym roku – w ciągu tygodnia.
42-letni Sunak był drugim po Trussie w letnim wyścigu konserwatywnych przywódców, by zastąpić Johnsona po tym, jak został wyrzucony przez serię skandali obyczajowych. W niedzielę (czasu lokalnego) potwierdził, że ponownie pobiegł w swoich ostatnich zawodach.
„Na każdym szczeblu rządu, którym kieruję, będzie uczciwość, profesjonalizm i odpowiedzialność, a ja będę codziennie pracować, aby wykonać zadanie” – powiedział Sunak w oświadczeniu.
Odejście Johnsona nastąpiło po tym, jak sojusznicy nalegali, że będzie uciekał. Sekretarz ds. Biznesu Jacob Rees-Mogg powiedział BBC, że rozmawiał z Johnsonem i „z pewnością wstanie” po powrocie do Londynu z wakacji na Dominikanie.
Możliwy powrót 58-letniego Johnsona, który formalnie zrezygnował z władzy na początku września, głęboko podzielił konserwatystów i zaalarmował wielu innych. Jego zwolennicy twierdzą, że wygrał głosowanie i ma wystarczające poparcie ze strony prawodawców, ale wielu krytyków ostrzegało, że kolejny rząd Johnsona byłby katastrofalny dla partii i kraju.
Dziesiątki 357 brytyjskich prawodawców torysów jeszcze nie ogłosiło publicznie, kogo popierają, aby zastąpić Truss.
„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.