Dwudziestu jeden Nowozelandczyków i członków ich rodzin próbujących uciec z Gazy wciąż czeka, aby dowiedzieć się, czy i w jaki sposób będą mogli opuścić rozdartą wojną enklawę.
Rzecznik ds. spraw zagranicznych i handlu stwierdził, że „brak jest jasności co do wymogów i kryteriów wyjścia oraz tego, jak będzie to miało wpływ na osoby, które wspieramy”.
Jak dotąd tylko jeden obywatel Nowej Zelandii – członek personelu ONZ – otrzymał zgodę na opuszczenie Gazy, dał on jednak do zrozumienia, że na razie pozostanie w Gazie.
Ministerstwo pomaga 10 obywatelom Nowej Zelandii, jednemu członkowi rodziny i 10 stałym mieszkańcom, którzy chcą opuścić Gazę.
Jednak ewakuacje przez przejście w Rafah na granicy z Egiptem zostały zawieszone od soboty czasu lokalnego.
W swoim oświadczeniu ministerstwo poinformowało, że ambasada Nowej Zelandii w Kairze ma pracowników gotowych udać się na przejście graniczne. Siły obronne mają również sWysłanie małej grupy personelu na Bliski Wschód w celu pomocy Nowozelandczykom w Gazie.
Rzecznik ministerstwa powiedział w oświadczeniu: „Wzywamy wszystkie strony zaangażowane w zarządzanie przejściem granicznym w Rafah, aby w trybie pilnym zezwoliły na wznowienie ewakuacji z Gazy, w tym cudzoziemców”.
Reutera Wcześniej donoszono, że w ciągu dwóch dni ponad 700 posiadaczy zagranicznych paszportów opuściło Gazę przez przejście graniczne w Rafah, które zostało na krótko otwarte.
Według BBC Egipt dał obcokrajowcom zaledwie 72 godziny – trzy dni – w Egipcie, zanim musieli wyjechać.
Australijska agencja informacyjna podała, że wśród osób, które przekroczyły granicę z Egiptem, było 25 Australijczyków, stałych mieszkańców i członków ich rodzin. tata Zostało to zgłoszone.
Zastępca ministra spraw zagranicznych Australii Tim Watts powiedział, że 67 Australijczyków przebywających nadal w Gazie nie przekroczyło już granicy.
Zapytany, czy istnieje możliwość dalszych ewakuacji w ciągu najbliższych 24 godzin, Watts powiedział, że sytuacja szybko się zmienia.
„Naciskamy mocno, ponieważ wiemy, jak niebezpieczna jest sytuacja w Gazie” – powiedział AAP.
„Sytuacja humanitarna jest tam naprawdę bardzo poważna… Dlatego też wzywamy do zawieszenia broni humanitarnej, aby tak potrzebne wsparcie humanitarne mogło bezpiecznie dotrzeć do ludzi, którzy go potrzebują”.
-Dodatkowe raportowanie przez AAP