Miejsce to, znane jako Point Nemo, jest najbardziej oddalone od wszystkich lądów na Ziemi i uważa się, że do zeszłego tygodnia nikt tam nie był.
Weźmy pod uwagę brytyjskiego odkrywcę Chrisa Browna, który jako pierwsza w historii osoba przepłynęła Point Nemo, kończąc 10-dniową wyprawę żeglarską w piątek ubiegłego tygodnia (22 marca).
Chociaż w pobliżu tego miejsca przepływały już inne statki, Brown powiedział portalowi 9news.com.au, że wierzy, że „może twierdzić, że jest pierwszą osobą, która weszła do wody i popłynęła w Point Nemo”.
Nazwany w 1992 roku Point Nemo został nazwany na cześć postaci Kapitana Nemo z powieści Juliusza Verne'a Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej wody.
Wyruszając w swoją własną morską odyseję, pochodzący z Yorkshire Chris Brown podjął dziesiątki wypraw do niedostępnych miejsc na świecie.
„Jeśli coś stanie się odkrywcy Hansiego [his expedition’s ship] Jesteśmy setki, jeśli nie tysiące kilometrów od jakichkolwiek szlaków żeglugowych.
„Pomoc zajmie dużo czasu”.
Po pokonaniu choroby morskiej jego załoga dotarła bez szwanku do Point Nemo, stając się pierwszą osobą w historii, która przepłynęła te nietknięte wody.
Nawet „wejście do wody wiąże się z pewnym ryzykiem” – powiedział Brown.
Ze względu na ciężkie fale i silne prądy istniało wyraźne niebezpieczeństwo, że łódź zostanie porwana, a ocean szybko odholuje ją poza zasięg wzroku.
W rzeczywistości, gdy Brown i jego syn Micah byli w wodzie, ich obecność zaniepokoiła pobliskiego albatrosa.
„Wydaje się, że jeden z albatrosów nienawidzi naszej obecności na jego terytorium” – napisał później Brown.
„Jeśli nigdy nie przepływałeś obok wściekłego albatrosa, powiem ci, żebyś nie próbował”.
Duet szybko zanurkował, zrobił kilka zdjęć, aby to udowodnić, a następnie wspiął się z powrotem na pokład.
Regaty żeglarstwa transpacyficznego, takie jak Great Ocean Race, odbywają się w pobliżu Point Nemo, ale Brown powiedział, że „nikt nie zarejestrował specjalnie dowodów na to, że tam był”.
„To, co zrobiliśmy, to rozwianie tej niepewności”.
„Długa droga do powiedzenia „tak” i myślę, że mogę twierdzić, że jestem pierwszą osobą, która weszła do wody i popływała w Point Nemo”.
Po manewrowaniu wokół huraganu, który groził powstaniem na pobliskich wodach, Brown powiedział, że jego następnym planem będzie krótki urlop.
„Po przebyciu ponad 8 000 kilometrów na morzu wypicie piwa na plaży lub w barze przy basenie wydaje się szczególnie atrakcyjne”.
W ostatnich dziesięcioleciach Point Nemo stał się wysypiskiem śmieci kosmicznych z satelitów i części rakiet.
Według raportu NASA z 2019 roku Stany Zjednoczone, Rosja, Japonia i inne kraje europejskie posiadające agencje kosmiczne wykorzystały Point Nemo do pozbycia się około 263 kawałków śmieci kosmicznych od 1971 roku.
Dzięki dnu oceanu znajdującemu się 4000 metrów pod falami Point Nemo wkrótce stanie się ostatecznym miejscem spoczynku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdy zostanie ona wycofana ze służby w 2030 roku.