Chris McCain/personel
Uriel Able-Thomas nie widzi problemu w tym zamykanym garażu, który przerobił na zakwaterowanie, które wynajmuje na Booking.com.
Trzy siostry starają się znaleźć miejsce na nocleg na noc przed koncertem Harry’ego Stylesa w Auckland po tym, jak miejsce, które zarezerwowały przez Internet, nie spełniło ich oczekiwań.
Przerobiony garaż pełen mebli, obrotowe drzwi bez działającego silnika i zamek na zewnętrznej stronie drzwi sprawiły, że poczuli się onieśmieleni.
Korzystając z Booking.com, siostry Jessica, Charlotte i Mary Bron zarezerwowały małe miejsce w Te Atato South i zapłaciły po 250 dolarów za dwie noce.
Ale kiedy przybyli na miejsce, zastali garaż przystosowany jako sypialnia, który nie pasował do zdjęć, które widzieli w Internecie.
Czytaj więcej:
* „Chaos”: Tysiące uczestników pozostawionych samych sobie po koncercie Harry’ego Stylesa
* Brytyjska gwiazda muzyki pop, Harry Styles, została potraktowana jako kappa haka
* Harry Styles wprawia fanów Kiwi w niemal nieustanny stan pełnej popowej euforii
„Pojawiliśmy się i od początku nie było nawet jasne, czy to miejsce na nocleg. Nie było żadnego oznakowania” – powiedziała starsza siostra, 26-letnia Jessica Brun.
Co więcej, powiedziała, ich gospodarz nie przedstawił się i ledwo pamiętał, że mieli rezerwację.
Kiedy w końcu zabrał ich do obejrzenia pokoju, pierwszą rzeczą, na którą zdali sobie sprawę, było to, że nie ma bezpośredniego sposobu na zamknięcie garażu od wewnątrz – ale na zewnątrz była kłódka.
Brun powiedział, że ktoś mógł go zamknąć z zewnątrz we śnie, „a my nic o tym nie wiedzieliśmy”.
Grupa właśnie spędziła dzień jadąc do Auckland z Palmerston North, aby obejrzeć „Love on Tour” Harry’ego Stylesa na Mt Smart Stadium.
Po dokonaniu oceny pokoju udali się na pobliską plażę w celu oceny.
Wkrótce zgodzili się, że nie zostaną tam i nigdy nie wrócą.
„Nie wiemy, czy zdał sobie sprawę, że wyszliśmy”.
Rzeczy Odwiedził dom i rozmawiał z właścicielem, Urielem Able-Thomasem.
Able-Thomas powiedział, że czuje, że jasno wyjaśnił pokój swoim potencjalnym klientom: że to przerobiony garaż i że gdyby woleli inny pokój, miałby więcej na swojej posiadłości.
Powiedział, że pokazał im, jak korzystać z kołowrotu mimo zepsutego silnika i jak go zablokować od zewnątrz.
Zapytany o zamek, Able-Thomas powiedział, że nie sądzi, aby ludzie mogli być zamknięci.
A gdyby tak było? Powiedział: „Tam jest okno”.
Powiedział, że inni ludzie wynajmowali i mieszkali w pokoju garażowym i nie mieli problemu.
Powiedział, że kobiety powinny mu powiedzieć, że mają problemy z pokojem, zamiast wychodzić.
W oświadczeniu wydanym 10 marca rzecznik Booking.com powiedział, że strona była „rozczarowana”, słysząc o doświadczeniach sióstr Brune.
„Naszym głównym priorytetem w Booking.com jest zapewnienie naszym klientom bezpiecznych i przyjemnych podróży, dlatego bardzo poważnie traktujemy wszelkie skargi.
„Zostaliśmy poinformowani, że w tym przypadku zaoferowaliśmy klientowi pełny zwrot pieniędzy i skontaktowaliśmy się z obiektem, aby rozwiązać problemy przyszłych gości”.
Jessica Brun potwierdziła, że zaoferowała swoim siostrom zwrot pieniędzy.
„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.