Pod koniec listopada nastąpił znaczny spadek cen borówki importowanej w Polsce. Ich średnia cena spadła z 33 zł/kg (7,55 USD/kg) do 25 zł/kg (5,72 USD/kg) – cena importowanych borówek na polskim rynku spadła średnio o 24% w ciągu kilku dni. Z jednej strony gwałtownie wzrósł import borówek z Peru. Należy zauważyć, że produkcja borówki peruwiańskiej jest w tym sezonie przeszacowana, zwiększył się też eksport borówki peruwiańskiej.
Jednak obecna sytuacja na polskim rynku borówek importowanych diametralnie się zmieniła. Od początku tygodnia ceny zbytu gwałtownie wzrosły – z 22-28 zł/kg (5,03-6,41 USD/kg) do 28-46 zł/kg (6,41-10,53 USD/kg), co oznacza średni wzrost o 48%. . Drożej niż w ostatni weekend.
Zdaniem kluczowych graczy rynkowych przemawia za tym kilka przyczyn. Po pierwsze, gwałtowne ograniczenie podaży borówki z Peru na rynki europejskie. W kraju wybuchły gwałtowne protesty po tym, jak parlament ogłosił postawienie w stan oskarżenia prezydenta Pedro Castillo, który cieszy się dużym poparciem wśród ludności wiejskiej. Wybuchły zamieszki, zaatakowano lotniska i inne obiekty, paraliżując eksport w tym sektorze. Robotnicy odmówili zbioru jagód, a produkcja została wstrzymana.
W tym samym czasie sezon zbiorów borówki w Peru dobiegał końca. Oznacza to, że na rynku borówek z Chile zaczęła spadać podaż borówek z Peru. Hiszpańskie borówki tradycyjnie wchodzą na rynek w styczniu, chociaż do rozpoczęcia sezonu zbiorów borówki w Hiszpanii jest jeszcze dużo czasu. Po pojawieniu się na rynku jagód z Półwyspu Iberyjskiego zwykle podążały za nimi marokańskie jagody. Tak więc, nawet jeśli rząd peruwiański nie rozwiąże szybko konfliktu, jego niszczycielski wpływ na światowy rynek borówki zmniejszy się, a ceny sprzedaży borówek spadną od stycznia.
Po więcej informacji: East-fruit.com