Chris Kearns walczy o życie w szpitalu w Sydney, podczas gdy Brendon McCollum przewodzi jego wsparciu

Sporty

Nowozelandzki krykiecista Chris Kearns i jego matka Sue Wilson na zdjęciu w 2006 roku. Zdjęcie/Simon Baker

Były kapitan Black Caps, Brendon McCollum, wspierał innego świetnego krykieta Chrisa Kearnsa, który walczy o życie w australijskim szpitalu.

Uważa się, że 51-letni Cairns upadł po ciężkim ataku serca w Canberze w zeszłym tygodniu, który doprowadził do rozwarstwienia aorty, rozdarcia wewnętrznej warstwy głównej tętnicy ciała.

Przeszedł przez noc operację serca w Sydney i wraca do zdrowia pod specjalistyczną opieką, jak rozumie NZME.

według sklep Raport, przeszedł kilka operacji podczas pobytu w szpitalu, ale nie zareagował na leczenie, jak oczekiwano.

McCollum zeznawał przeciwko swojemu byłemu koledze podczas procesu o krzywoprzysięstwo w Southwark Crown Court w Londynie, podczas którego Kearns został uniewinniony pod zarzutem ustawiania meczów.

„To oczywiście trudny temat do rozmowy”, powiedział McCollum w swoim programie SENZ Breakfast. „Nie widzieliśmy się od dłuższego czasu”.

„Myśleliśmy, jak niesamowity jest krykiecista, kiedy pojawiły się wiadomości i co zrobił dla gry i krykieta w Nowej Zelandii przez całą swoją karierę. Nasz związek nie jest ważny w całej sprawie, prawda jest taka, że ​​Chris jest ojcem a synem też Lance i Sue.Przeszli już taką tragedię w swoim życiu ze stratą siostry Chrisa Dawno też.

„To naprawdę ciężki czas dla tych ludzi i wiem, że społeczność krykieta i wszyscy, którzy wspierają rodzinę Cairns, będą teraz cierpieć. Dzisiaj moja rodzina i ja myślimy o tych ludziach, którzy cierpią”.

Publikując swoją opublikowaną autobiografię w 2016 r., McCollum powiedział, że nie żałuje swojej decyzji, by zeznawać przeciwko Kearnsowi, nawet jeśli oznaczało to nieodwracalne szkody w związku pary.

„Jestem pewien [Cairns] „On będzie żył swoim życiem, a ja moim” – powiedział wtedy McCollum – „i miejmy nadzieję, że nigdy się nie spotkają”.

Matka Kearnsa nie jest w stanie dotrzeć do jego łóżka z powodu ograniczeń w podróżowaniu z Covid.

Sue Wilson jest w Canberze i nie będzie mogła skontaktować się z synem w szpitalu, do którego został przeniesiony w Sydney.

Miasto jest obecnie objęte surowymi ograniczeniami związanymi z Covid-19, ponieważ nadal zajmuje się najnowszą epidemią Covid w społeczności.

Mówi się, że Kearns zaraził się infekcją i musiał zostać przewieziony do Sydney na leczenie szpitalne.

Cairns był synem legendy Black Cap, Lance’a Cairnsa, praworęcznego odbijającego i szybkiego średniego melonika. Był znany jako jedna z najlepszych postaci swojego pokolenia.

Chris Kearns walczy o przetrwanie po krachu w Australii.  Zdjęcie / Herold NZ
Chris Kearns walczy o przetrwanie po krachu w Australii. Zdjęcie / Herold NZ

Rodzina Kearnsów przeżyła osobistą tragedię. Siostra Chrisa Kearnsa, Louise, została zamordowana w 1993 roku, kiedy ciężarówka z cementem nie zatrzymała się na przejeździe kolejowym w Rolleston na Wyspie Południowej i zderzyła się z południowym pociągiem pasażerskim.

Andre Adams, były kolega z drużyny Black Caps, powiedział w mediach społecznościowych, że jego myśli i modlitwy są z Kearnsem i jego rodziną.

Fani szybko podzielili się swoim wsparciem dla Cairns, a wielu życzyło mu szybkiego powrotu do zdrowia i wspominało jego pamiętne chwile dla Nowej Zelandii.

„O nie. To straszne. Chris Kearns jest odpowiedzialny za jedno z moich najmilszych wspomnień z krykieta: NZ przeciwko RSA w Gabba w moje 15. urodziny.”

Jeden z nich napisał: „Byliśmy na krawędzi porażki i wyruszyliśmy w niepokonane stulecie. Podziwiam pracę, jaką wykonał dla bezpieczeństwa kolei po śmierci jego siostry”.

Australijski dziennikarz Brendan Bradford dodał: „O rany, to okropne. Chris Kearns był absolutną ikoną, kiedy dorastałem. Prawdziwą gwiazdą. Mam nadzieję, że to pobije”.

Dziennikarz NRL, Brad Walter, napisał: „Okropne wieści. Uwielbiałem oglądać uderzenia i rzucanie Chrisa Kearnsa. Był kiwi wersją Gary’ego Gilmore’a”.

Angela Tate

„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *