Rosyjska grupa najemników Wagner Group poinformowała, że znalazła ciało zaginionego wolontariusza pomocy we wschodniej Ukrainie.
Reuters poinformował, że nie podano nazwiska zmarłego, ale przy jego ciele znaleziono dokumenty należące do obojga.
Zdjęcia zamieszczone w Internecie pokazują brytyjskie paszporty noszące imiona Andrew Bagshaw i Christopher Barry.
Urodzony w Wielkiej Brytanii Bagshaw jest synem wybitnych nowozelandzkich lekarzy Philipa i Susan Bagshaw.
Ukraińska policja poinformowała wcześniej, że obaj mężczyźni zaginęli na wschodzie Ukrainy, gdzie toczyły się zacięte walki.
Wyjechali z Kramatorska do miasta Solidar, a później zgłoszono ich zaginięcie po utracie z nimi kontaktu.
Rodzice Bagshawa wydali w poniedziałek oświadczenie w sprawie zaginięcia ich syna, w którym napisali, że „był on bardzo inteligentną i niezależną osobą, która udała się tam jako wolontariusz, aby pomóc narodowi ukraińskiemu, wierząc, że jest to moralnie słuszne”.
„Urodził się w Wielkiej Brytanii, a Philip i Suzanne są niezwykle wdzięczni wszystkim agencjom z Londynu i Nowej Zelandii, które tak ciężko pracują, aby go znaleźć. Są szczególnie wdzięczni Kiwi KARE, organizacji pozarządowej pracującej z wolontariuszami na Ukrainie” .
„Rodzice Andrew bardzo go kochają i są niesamowicie dumni z całej pracy, jaką wykonywał, dostarczając żywność i lekarstwa oraz pomagając starszym ludziom opuścić front wojny”.
„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.