Co najmniej dziewięć osób zginęło w wyniku trudnych warunków pogodowych w stanach Queensland i Wiktoria we wschodniej Australii – poinformowały w środę władze.
Policja podała, że trzech mężczyzn zginęło po tym, jak łódź z 11 osobami na pokładzie wywróciła się we wtorek przy złej pogodzie w zatoce Moreton Bay u południowego wybrzeża Queensland.
Karetki pogotowia przetransportowały ośmiu ocalałych do szpitala, a ich stan jest stabilny.
W poniedziałkowy wieczór w Gold Coast w Queensland zginęła 59-letnia kobieta. Ciało 9-letniej dziewczynki znaleziono we wtorek w pobliskim Brisbane kilka godzin po tym, jak zniknęła w zalanej kanalizacji burzowej.
Ciała 40-letniej i 46-letniej kobiety znaleziono w rzece Mary w mieście Gympie w Queensland. Były wśród trzech kobiet, które zostały zniesione do rzeki, która we wtorek wylała się przez kanał burzowy. Innej 46-letniej kobiecie udało się uratować.
Komisarz policji w Queensland, Katarina Carroll, za tragedie obwiniła „niezwykle trudną pogodę”.
„To były bardzo dramatyczne 24 godziny ze względu na pogodę” – powiedział dziennikarzom Carroll.
Od poniedziałku ciężka pogoda nawiedziła niektóre części południowo-wschodniej Australii, w tym Queensland i Wiktorię.
Niezidentyfikowana jeszcze kobieta została znaleziona martwa we wtorek późnym wieczorem po ustąpieniu gwałtownych powodzi na kempingu w Buchan w regionie Wiktoria.
We wtorek 44-letni mężczyzna zginął, gdy gałąź spadła w jego wiejskim domu w Karingal we wschodniej Wiktorii.
Burze i silny wiatr zerwały ponad 1000 linii energetycznych w niektórych częściach stanu Queensland, pozbawiając prądu 85 000 ludzi.