Contact Energy ostrzega konsumentów, że od kwietnia 2025 r., kiedy zaczną obowiązywać nowe regulowane opłaty za usługi, będą musieli zapłacić znacznie wyższe rachunki za energię, a także podwyżki powiązane z inflacją od kwietnia.
Firma Contact odnotowała wysokie zyski netto w pierwszej połowie roku, poparte prawidłową wyceną cen detalicznych przed spodziewanymi znaczącymi podwyżkami regulowanych opłat liniowych ustalonymi przez Komisję Handlu.
Opłaty regulowane zostały podwyższone, być może o 10 procent, aby pokryć koszty niezbędnych ulepszeń sieci, szacowane na dziesiątki miliardów dolarów w ciągu następnej dekady.
W planowaniu uwzględniono także większą liczbę pojazdów elektrycznych na drogach oraz większe zapotrzebowanie na ciepło przemysłowe.
Opłaty za łącza stanowiły około 40 procent całkowitych detalicznych rachunków za energię, więc 10-procentowy wzrost opłat za łącza automatycznie zwiększałby rachunek o 4 procent.
„Do tego dochodzi inflacja cen energii, co przekłada się na wzrost kosztów w wysokości od około 5 do 6 procent, tak po prostu, aby pozostać w miejscu” – powiedział dyrektor generalny firmy Contact Mike Feuge.
Inne opłaty związane z przejściem na energię odnawialną pochodzącą z wytwarzania energii cieplnej podwyższyłyby ceny płacone przez konsumentów, przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej.
Oczekuje się, że cena emitowanego dwutlenku węgla podwoi się do 130 dolarów za tonę sześcienną z obecnej ceny około 74 dolarów, powiedział Dorian Drevers, dyrektor finansowy firmy Contact.
„Uważamy, że właśnie w tym kierunku powinna zmierzać cena emisji dwutlenku węgla. Uważamy, że właśnie w tym kierunku zmierza, ponieważ pod rządami nowego rządu – pozbycia się dobrobytu przedsiębiorstw – myślę, że cena emisji dwutlenku węgla zostanie wykorzystana jako narzędzie umożliwiające dekarbonizację” – powiedział Drevers .
Fujii powiedział jednak, że konsumenci zaczną czerpać oszczędności, gdy kraj przejdzie na wytwarzanie energii w 100% odnawialnej, bez potrzeby stosowania energii cieplnej.
„Zdajemy sobie sprawę, że koszty energii elektrycznej w gospodarstwach domowych rosną, ale bardzo zależy nam na umożliwieniu rodzinom oszczędzania” – powiedział, dodając, że istnieje szereg programów, które pomagają konsumentom obniżyć koszty energii.
„Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie.”