KIJÓW, 15 marca (Reuters) – Lider polskiej partii rządzącej powiedział we wtorek, że międzynarodowe siły pokojowe powinny zostać wysłane na Ukrainę, aby utorować drogę do samoobrony po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Żeleńskim.
Jarosław Kaczyński wygłosił te uwagi po przybyciu do Kijowa na programie wsparcia na wysokim szczeblu dla Żeleńskiego, który poinformował też premierów Czech, Polski i Słowenii o wojnie z Rosją.
„Myślę, że misja pokojowa – NATO, być może jakaś szersza struktura międzynarodowa – ale misja, która działa na terytorium Ukrainy i jest samowystarczalna, jest konieczna” – powiedział Kaczyński na konferencji prasowej.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
„Będzie to misja pracy na rzecz pokoju i niesienia pomocy humanitarnej, ale jednocześnie będzie chroniona przez odpowiednie siły i siły zbrojne” – powiedział Kaczyński, który jest uważany za kluczowego decydenta w Polsce.
Rosyjskie naloty i ostrzał bombowy uderzyły we wtorek w Kijów, zabijając co najmniej pięć osób, gdy burmistrz ogłosił 35-godzinną godzinę policyjną, gdy siły inwazyjne zacieśniły uścisk. Czytaj więcej
Pociągiem podróżowali polski premier Mateusz Morawiecki, czeski poseł Petr Fiala i Janez Jansa ze Słowenii, którzy byli pierwszymi zagranicznymi przywódcami, którzy odwiedzili stolicę od czasu inwazji w zeszłym miesiącu.
Zauważając, że wielu ambasadorów wyjechało z Kijowa, Zełenski podziękował przywódcom wizytującym za wsparcie, mówiąc: „oni niczego się nie boją, boją się naszego losu”.
„W pełni ufamy tym krajom i przywódcom tych krajów… jesteśmy w 100% pewni, że wszystko, o czym rozmawiamy, osiągnie cele naszego kraju, nasze bezpieczeństwo i naszą przyszłość” – powiedział na konferencji prasowej.
Byłe kraje komunistyczne, które są członkami zarówno Czech, jak i Polski, Unii Europejskiej i NATO, były jednym z najsilniejszych zwolenników Ukrainy w Europie od czasu inwazji Rosji.
Przed spotkaniem Moraviki napisał na Twitterze: „Tu, w rozdartym wojną Kijowie, tworzy się historia. To tutaj toczy się walka o wolność z tyrańskim światem. Tu waży się przyszłość nas wszystkich”.
Według polskiego doradcy Michała Dworczyka, pomysł wyjazdu został zatwierdzony na szczycie przywódców UE w Wersalu we Francji w zeszłym tygodniu.
Jednak jeden z urzędników UE powiedział, że nie ma „formalnego nakazu” przedłużonego przez Brukselę.
Rosja nazywa swoje działania „specjalną operacją wojskową” mającą na celu „dynacyfikację” Ukrainy, co Kijów i jego zachodni sojusznicy odrzucają jako pretekst do niesprawiedliwej i nielegalnej agresji.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
Dodatkowe reportaże Johna Lopatki i Pavla Florkiewicza w Pradze, Alana Charlischa i Carol Badohl w Warszawie, Oleksandra Kozula i Marii Starkovej i Davida Lungrena we Lwowie; Montaż przez Grand McCauley i Rosalpa O’Brien
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.