Plany dotyczące nowego, dużego węzła lotniczego i kolejowego w centralnej Polsce stoją przed niepewną przyszłością po wyborach parlamentarnych w Polsce.
Sztandarowy projekt PiS, który w ubiegłomiesięcznych wyborach parlamentarnych utracił większość, pozostawia niepewną przyszłość Solidarnego Portu Komunikacyjnego, znanego pod polskim akronimem CPK.
Plan nigdy nie zyskał poparcia ponadpartyjnego, a Platforma Obywatelska, największa partia w potencjalnej nowej koalicji rządzącej w Polsce, waha się obecnie co do przyszłości CPK. W manifeście partii nie wspomniano o CPK, obiecując „przeanalizować” plan.
Dla obecnego polskiego rządu – największego akcjonariusza CPK – jest to jednak biznes tak długo, jak długo pozostaje na stanowisku, czyli może do końca roku. Prezydent Andrzej Duda nie powołał jeszcze nowego premiera.
To było w zeszłym tygodniu zdeklarowany Francuskie Vinci Airports i australijski fundusz IFM Global Infrastructure Fund zostały wybrane jako preferowani inwestorzy CPK i mogą zainwestować w projekt do ośmiu miliardów złotych (1,8 miliarda euro).
„Oprócz kapitału [Vinci and IFM] Wnosi wiedzę, kontakty biznesowe i doświadczenie w rozwoju i zarządzaniu portami lotniczymi. – powiedział Marcin Horala, urzędnik państwowy odpowiedzialny obecnie za CPK.
Horała to najnowszy cytat Raport Z badania firmy doradczej EY wynika, że przeniesienie usług cargo lotniczego z niemieckich portów lotniczych do CPK wygenerowałoby w ciągu 30 lat dla polskiego budżetu 200 miliardów złotych ceł i podatku VAT.
„To będzie duży impuls dla naszego handlu i gospodarki, dlatego wczoraj potrzebowaliśmy CPK” – dodał Horała.
27 października Horała ponownie wypowiadał się na temat znaczenia CPK dla polskiej gospodarki. „Dyskusja o zamknięciu programu jest absurdalna i szkodliwa” – stwierdził. „Jeśli chcemy przyciągnąć do naszej gospodarki miliardy złotych przychodów, zatrzymamy proces eksportu pasażerów i ładunków do innych krajów”.
Centralny węzeł komunikacyjny
Zlokalizowane w centrum Polski, 40 km na zachód od Warszawy, CPK stawia sobie za cel integrację transportu lotniczego, kolejowego i drogowego. CPK będzie nie tylko największym lotniskiem w Europie Środkowo-Wschodniej, ale także dostarczy około 2000 kilometrów nowych linii kolei dużych prędkości łączących Warszawę z częściami Polski i spoza niej, w tym Rail Baltica – kolejny duży projekt infrastrukturalny. .
Według CPK całkowity koszt projektu szacowany jest na ok. 38 mld euro, z czego ok. 8 mld euro będzie przeznaczone na budowę lotniska i ok. 30 mld euro na inwestycje kolejowe. Fundusze europejskie będą znaczącym źródłem finansowania inwestycji kolejowych związanych z CPK – powiedział na początku tego roku dyrektor generalny projektu Mikołaj Wild, zaznaczając, że Komisja Europejska włączyła element kolejowy CPK do nowej sieci TEN-T w 2022 roku.
W przypadku lotniska CPK planuje pozyskać 60% finansowania dłużnego i 40% kapitału prywatnego od spółki zarządzającej lotniskiem – prawdopodobnie Vinci lub południowokoreańskiego Incheon.
Jeśli tak się stanie, otwarcie lotniska zaplanowano na 2028 r., choć wydaje się to ambitne, ponieważ budowa jeszcze się nie rozpoczęła i oczekuje się, że wszystkie inwestycje kolejowe zostaną ukończone do końca 2034 r. Do 2035 roku C.P.K. Docelowo ma obsłużyć 40 milionów pasażerów rocznie, czyli ponad dwukrotnie więcej niż obecnie obsługuje Lotnisko Chopina w Warszawie.
Znaczenie strategiczne
Tym, co skłoniło nowy rząd Polski do przyjęcia planu, było jego strategiczne znaczenie.
CPK opowiada się za rozbudową szlaku Bałtyk-Morze Czarne-Morze Egejskie, łączącego Bałtyk, a następnie biegnącego przez Ukrainę i wschodnią Rumunię w kierunku drugich portów Morza Czarnego. Przewiduje także szybkie połączenie Warszawy ze Lwowem na zachodniej Ukrainie.
Co ważne, połączenie stworzyłoby znacznie krótsze połączenie lądowe Bałtyk-Morze Czarne, co dałoby Ukrainie nowy korytarz eksportowy pozwalający uniknąć blokad morskich, powiedział Wilde.
Następnie jest element bezpieczeństwa. Przemieszczanie się sił zbrojnych w ramach TEN-T utrudniają te same przeszkody fizyczne, prawne i regulacyjne, przed którymi stoją obecnie pasażerowie i towary: infrastruktura niezgodna z przepisami lub skomplikowane procedury celne. Aby pokonać te przeszkody, w ramach kolejnego instrumentu „Łącząc Europę” (CEF) proponuje się współfinansowanie projektów dotyczących infrastruktury transportowej podwójnego zastosowania (cywilno-wojskowego).
Inwestycja została uznana przez generała Bena Hodgesa, byłego dowódcę sił lądowych USA w Europie, jako zapewniająca „przepustowość i możliwości nieporównywalne z żadnym innym węzłem transportowym w Polsce i Europie Wschodniej”. To mogłoby wystarczyć na jakiekolwiek zamieszanie w nowym polskim rządzie.
W przeciwieństwie do wielu serwisów informacyjnych i informacyjnych, Wschodząca Europa Czytanie za darmo, zawsze tak będzie. Nie ma tu żadnej ściany płatnej. Jesteśmy niezależni i nie jesteśmy powiązani ani reprezentowani przez żadną partię polityczną ani podmiot komercyjny. Chcemy tego, co najlepsze dla rozwijającej się Europy, niczego więcej i niczego mniej. Twoje wsparcie pomoże nam w dalszym rozpowszechnianiu informacji o tym niesamowitym regionie.
Możesz przyczynić się Tutaj. Dzięki.