Założyciel Jucy Dan Alpe ma wkrótce wprowadzić na rynek nowe pojazdy Star, ponieważ firma ma nadzieję zmienić rynek pojazdów rekreacyjnych premium.
Chce powtórzyć formułę Jucy – charakterystyczny wygląd z
Unikalne wyposażenie – dla floty Star w Australii i Nowej Zelandii.
Jucy Group kupiła w zeszłym roku Star RV od australijskiej firmy Apollo za 50 milionów dolarów, a kiedy spełniła wymogi regulacyjne, sprzedała markę w ramach fuzji z Tourism Holdings.
Star zaprezentuje nowe samochody na imprezę turystyczną Trenz w Christchurch w tym tygodniu.
„To bardzo różni się od tego, co robią wszyscy inni. Naszym celem było stworzenie czegoś, co miałoby własną osobowość” – powiedział Alp.
Poza akcentami kolorystycznymi, w środku pojawi się nowy projekt, wykorzystujący naturalne odcienie, a po międzynarodowych badaniach rynkowych Najma rozważała zainstalowanie takich elementów, jak szafki i podgrzewane wieszaki na ręczniki.
Josie i Starr mają około 2500 pojazdów w Nowej Zelandii i Australii.
Jucy celuje w zorientowanych na wartość klientów w wieku 18-35 lat, podczas gdy Star celuje w starszych turystów.
reklama
„Chcemy zbudować i rozwinąć markę, która z czasem może osiągnąć ten sam poziom siły co Jucy, abyśmy mogli mieć dwie naprawdę silne marki, które się uzupełniają”.
Czterdzieści kolejnych ciężarówek Star zbudowanych w nadchodzącym roku zostanie wyposażonych w nowe wnętrza, a pozostałe cztero- i sześcioosobowe ciężarówki Apollo zostaną doposażone.
„Prawdziwym celem dla nas jest posiadanie propozycji, która różni się od wszystkich innych” – powiedział Alp.
„Thl wykonuje świetną robotę, dostarczając nowoczesny samochód, ale naprawdę chcemy nadać charakter oferowanemu przez nas produktowi. Zrobiliśmy to z Jucy i chcemy to stworzyć dla Star – ale w inny sposób.
Thl posiada ponad 5500 samochodów na całym świecie.
Powrót Jucy z krachu wywołanego pandemią został sfinansowany przez większościową australijską firmę private equity Next Capital. Inni udziałowcy to Ngāi Tahu Holdings Greenmount Capital i David Cushing.
„Jesteśmy dobrze wspierani przez sponsorów i przybyliśmy po naprawdę silnym lecie dla turystyki w Nowej Zelandii” – powiedział.
W ramach umowy Apollo Josie dokonuje rezerwacji z wyprzedzeniem.
reklama
„Naprawdę zabawne było to, że szczególnie Europejczycy byli tak podekscytowani powrotem tutaj, Nowa Zelandia ma obecnie dobrą reputację na arenie międzynarodowej z punktu widzenia turystyki”.
Rezerwacje na resztę roku były silne.
Ale liczba turystów będzie ograniczona, dopóki przepustowość linii lotniczych nie powróci do poziomu sprzed Covid. Linie lotnicze stale powracają i powiedział, że pomoże to obniżyć ceny biletów lotniczych.
Alp powiedział, że ceny wynajmu domów mobilnych również wzrosły, ale powiedział, że prawdopodobnie zaczną spadać wraz ze wzrostem przepustowości na drogach.
Dodał: „Bez wątpienia zwroty były wysokie w tym roku, ponieważ podaż była niewielka na rynku. Podobnie jak większość innych operatorów dostosowujemy nasze ceny. Widzimy, że wracają, gdy więcej dostaw wchodzi na rynek. „
Powiedział, że wysokie ceny nie powstrzymują ludzi od podróżowania i zostają dłużej.
W ciągu ostatniego roku jednym z największych problemów były osunięcia ziemi w Cieśninie Cooka.
Jedna grupa 20 pojazdów Jucy Group, po dziewięciu dniach 20-dniowego wynajmu, dostarczyła pojazdy w Christchurch, ponieważ nie mogła dostać się na prom.
Było to dla nas wyzwanie logistyczne, ale także bardzo słabe doświadczenie użytkownika. Ludzie przyjeżdżają do Nowej Zelandii i nie mogą wsiąść na prom. ”
Wyzwaniem był również brak urlopowiczów pracujących w turystyce.
„Jest coraz lepszy, ale nie jesteśmy tam, gdzie powinniśmy być” – powiedział Alp.
Australia przeskoczyła Nową Zelandię, dotując loty i koszty wiz.
„Przyjęli bardzo proaktywne podejście – spóźniliśmy się na imprezę”.