Autor: Ryan Walker dla Mailonline
01:06 09 listopada 2023, aktualizacja 01:35 09 listopada 2023
- W środę Martin Keown przeżył zabawny moment z fanami Arsenalu
- Legenda Kanonierów próbowała opanować luźną piłkę na stadionie Emirates
- Chris Sutton: Trener Arsenalu Mikel Arteta to klaun. Wszystko startuje
W środę Martin Keown spotkał się z jednym z największych wiwatów na stadionie Emirates, gdy legenda Arsenalu śmiała się z jego okropnej próby wykazania się umiejętnościami.
57-latek cieszy się ogromną popularnością wśród fanów Kanonierów, ponieważ w trakcie niezwykle udanej kariery rozegrał dla klubu 483 występy i zdobył trzy tytuły mistrza Premier League.
Jednak jego zwolennicy nie mogli powstrzymać się od naśmiewania się z wysiłków Keowna, który próbował pokazać 60-tysięcznej publiczności ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, że nadal to ma. Właśnie wtedy, gdy miało to największe znaczenie, nie zrobił tego.
Declan Rice pochwalił się tym beztroskim incydentem w wywiadzie po meczu, po tym jak Arsenal zdominował drużynę w wygranym 2:0 meczu z Sevillą w Lidze Mistrzów.
Rice i Keown stali obok siebie, a powtórka skupiała się na tym, jak Keown próbował kontrolować piłkę meczową, która odbiła się w jego kierunku, gdy sędzia zagwizdał koniec meczu.
Weteran Arsenalu podnosi prawą nogę, próbując poluzować piłkę, ale zamiast tego jego dotyk wyrzuca ją w powietrze, a druga próba utrzymania jej nie poszła lepiej.
Keown przeciąga się, ale może jedynie położyć palce na piłce, gdy plecak spada mu na ramię, a pobliscy kibice Arsenalu wstają, aby zażartować ze swoim byłym zawodnikiem.
Rice – podobnie jak współkrytycy Keona – uznał demonstrację za zabawną i przezabawną i oświadczył w TNT Sports: „Nie przegrał… o nie”.
Kion z radością przyjmuje krytykę swoich kolegów z drużyny i żartobliwie wyjaśnia, że za słabą kontrolę obwinia swoje inteligentne buty.
Wyjaśnia: „Nie jestem zadowolony ze swojego dotyku. Szczerze mówiąc, wyglądam trochę szorstko. Na moich butach jest dużo pasty.
Rio Ferdinand włączył się, oglądając mecz, żartując: „Potrzebujesz czerwonych Pum, prawda?” „Tak, nie mógłbym grać bez nich” – odpowiedział Keon.
Kamera powróciła do Rice’a, który miał krzywy uśmiech na twarzy, gdy po raz pierwszy zobaczył niefortunny incydent, gdy analizował udany wieczór Arsenalu w najważniejszych rozgrywkach pucharowych Europy.
Reprezentant Anglii po raz kolejny wystąpił w drużynie Mikela Artety, a bramki strzelali Leandro Trossard i Bukayo Saka, co zapewniło Arsenalowi czteropunktowe prowadzenie w grupie Ligi Mistrzów.
Jednak pojawiły się obawy co do Saki po tym, jak doznał kontuzji podczas meczu, zanim później ujawniono, że kontuzja nie została uznana za poważną.