Odliczanie przynosi posiłki z Australii, aby pomóc w utrzymaniu zapasów na półkach, ponieważ w firmie Omicron są setki pracowników.
Być może zauważyłeś ostatnio kilka pustych nieruchomości w supermarkecie – ulubione jedzenie Twojego kota jest poza menu, kilka pustych zamrażarek.
Odliczanie mówi, że zawiera wszystkie produkty, ale jak wyjaśnia rzeczniczka Kiri Hannifin, wszystko sprowadza się do ich dystrybucji.
Sieć supermarketów jest mocno uderzana przez ludzi, którzy mają Covid-19 lub są w izolacji, powiedziała Checkpoint, a szczególnie dotyczy to Auckland.
Obecnie z 22.000 siły roboczej bez pracy jest 1800 osób. „Dobrą wiadomością jest to, że jest dużo jedzenia i to jest świetne”.
Mówi, że firma od miesięcy planuje, jak będzie prowadzić interesy, na podstawie tego, co wydarzyło się w Australii.
Jednak sytuacja „zmienia się każdego dnia i zawsze trudno ją pokonać, ale wokół jest mnóstwo jedzenia”.
Aby zdobyć zapasy w rękach klientów, Countdown płaci koszty przelotu nad załogą Nowozelandczyków, którzy mogą teraz wrócić do domu bez konieczności chodzenia do MIQ lub sekwestracji.
Pomogą w chłodniach, aby zapewnić dostawę masła, ciecierzycy i jogurtu na sprzedaż.
„Sprowadzamy ich tutaj, aby nam pomogli… więc to tylko garstka, ale to wystarczy, aby zmniejszyć presję”.
Podejście „wszystkich rąk na pokład” sprawiło, że pracownicy działu wsparcia przenieśli się do centrum dystrybucji (gdzie do 45 procent pracowników jest nieobecnych) i uzyskali porady dotyczące obsługi wózków widłowych w ramach ich nowych ról zawodowych.
Członkowie zespołu ds. zrównoważonego rozwoju Hannifin przeszli do pomocy w sklepach internetowych, podczas gdy inni pracownicy biurowi są zwykle w „ciemnych” sklepach, które specjalizują się w wysyłaniu artykułów spożywczych do osób w odizolowanych społecznościach.
„Więc całkowicie okradamy Petera, aby zapłacić Paulowi, ale myślę, że przede wszystkim poprawiamy umiejętności w tym samym czasie, ale zrobiliśmy to wcześniej, zrobiliśmy to w sierpniu [during the Auckland lockdown]. Zmieniliśmy ludzi i jestem bardzo wdzięczna, że nasz zespół jest tak otwarty na zaangażowanie.”
Choroba lub izolacja to nie tylko odliczanie pracowników – słabną również niezależni kierowcy, dostawcy i systemy transportowe.
„Więc to trochę jak meksykańska fala. Więc przebijamy się; nie jest tak źle. Wszyscy wkraczają i robią, co w naszej mocy, aby pomóc, ale tak, następne kilka tygodni będzie dla nas trochę trudne”, mówi Hanifin. .
Mówi, że Count Down manipuluje również przy ładowaniu towarów do ciężarówek, które kierują się do supermarketów ze świeżymi artykułami.
„Dlatego staramy się, aby każdy dostał wszystkiego po trochu…
„Na zmianę upewniamy się, że otrzymujemy podstawowe i priorytetowe składniki odżywcze z pożywienia. Może więc nie będzie sześciu różnych kaparów, ale będzie jeden rodzaj kaparów, ale tylko przez kilka tygodni…”
Sieć zapewnia również, że dba o społeczności takie jak Waiheke i Queenstown, w których nie ma wielu różnych dostawców żywności.
Hanifen cieszy się, że niektórzy pracownicy wrócili już z choroby lub złości. „Więc będzie lepiej. To tylko trochę bzdury”.