Dyrektor USAID wizyta na granicy polsko-ukraińskiej, rozmowy z Ukraińcami uciekającymi przed rosyjską inwazją

Premier kraju Scott Morrison potwierdził w poniedziałkowym oświadczeniu, że australijskie zakazy podróży i ukierunkowane sankcje finansowe na prezydenta Rosji Władimira Putina i wyższych rangą członków jego rządu już obowiązują.

„Od wczoraj o północy sankcje nałożone przez Australię i zakaz podróżowania weszły w życie wobec prezydenta Rosji i pozostałych stałych członków Rady Bezpieczeństwa Rosji: ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa, ministra obrony Siergieja Szojgu, premiera Michaiła Miczustina i biuro ministra spraw wewnętrznych Władimira Kołogoldsewa „, podało źródło. Raport mówi.

„Powołanie głowy państwa jest bardzo rzadkie i odzwierciedla głębię naszych obaw.

Australijski rząd zobowiązał się wspierać Ukrainę w dostarczaniu zagrażającego życiu i nieśmiercionośnego sprzętu wojskowego, zaopatrzenia medycznego i pomocy finansowej, a także 3 mln USD na finansowanie Fundacji NATO dla Ukrainy.

„Szczegóły dotyczące wkładu Australii w niebezpieczny sprzęt wojskowy współpracują z naszymi partnerami i zostaną wkrótce ogłoszone” – podało biuro Morrisona.

Wcześniej rząd Morrisona obiecał jedynie wysłanie na Ukrainę nieśmiertelnego sprzętu wojskowego.

Odkąd Rosja najechała na Ukrainę w zeszłym tygodniu, Australia wydała zezwolenie 350 Rosjanom oraz 13 białoruskim osobom i firmom, w tym białoruskiemu ministrowi obrony Wiktorowi Greninowi.

Stany Zjednoczone, Komisja Europejska (KE) wraz z Francją, Niemcami, Włochami, Wielką Brytanią i Kanadą ogłosiły w sobotę, że opuszczają niektóre rosyjskie banki z sieci finansowej Swift o wysokim poziomie bezpieczeństwa. Pieniądze na całym świecie.

W poniedziałek biuro Morrisona poinformowało, że Australia „podejmie niezbędne dodatkowe kroki”, aby zablokować dostęp Rosji do SWIFT.

Cyril Lamb

„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *