Treść artykułu
Zdaniem Daniela Obajtka, prezesa rafinerii PKN Orlen SA, norweska spółka energetyczna Equinor ASA może być „kluczowym partnerem” dla odejścia polskiego giganta energetycznego, naftowego i gazowego od spółek państwowych.
Treść artykułu
Polska wybrała największą rafinerię w Europie Środkowo-Wschodniej Arlen na integratora krajowych aktywów naftowo-gazowych. Jeszcze w tym roku spółka zamierza przejąć dystrybutora gazu PGNiG SA po tym, jak w zeszłym miesiącu kupiła mniejszego konkurenta z branży naftowej, jaką jest Grupa Lotos SA. Spółka joint venture pracuje nad przyspieszeniem przejścia kraju na zieloną energię.
Przejęcie PGNiG przez Arlan następuje w wyniku starań Polski o zwiększenie importu gazu z Norwegii po odcięciu w tym roku dostaw od Rosji. W piątek spółka gazowa poinformowała, że podpisała umowę na zakup 2,4 mld m sześc. gazu od Equinor.
Treść artykułu
Obajtek napisał pod koniec piątku na Twitterze, że umowa PGNiG z Equinor była „kluczowa dla bezpieczeństwa energetycznego Polski”. „Norweska firma mogłaby być ważnym partnerem dla tworzonej obecnie w Polsce grupy multienergetycznej”.
Obajtek nie przedstawił potencjalnej roli Equinor w tym procesie. Norweska firma współpracuje już z lokalnym partnerem Polenergia SA nad polskim projektem morskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku.
Orlen, który opracowuje własne turbiny morskie, wystąpił o przyznanie do końca roku kolejnych 10 gigawatów koncesji różnym oferentom.
W zeszłym miesiącu warszawska gazeta Pulse Business poinformowała, że Arlen może zaoferować Equinarowi udziały, jeśli uzyska nowe zgody.
Equinor „oczekuje dalszego rozwoju naszej współpracy energetycznej z PGNiG i Polską w najbliższej przyszłości” – powiedziała Irene Rummelhoff, wiceprezes wykonawczy Equinor ds. marketingu, średniego strumienia i przetwórstwa w oświadczeniu ogłaszającym umowę gazową w piątek.