Oskarżonej o potrójną morderczynię grozi sześć miesięcy za kratkami, aby policja mogła przeanalizować sprzęt skonfiskowany w jej domu.
Erin Patterson, lat 49, stanęła wczoraj przed sądem pokoju w Latrobe Valley w stanie Wiktoria po oskarżeniu ją o trzy morderstwa.
Postawiono jej także pięć zarzutów usiłowania morderstwa, z czego cztery dotyczyły jej byłego męża.
Prokurator policji zwrócił się o odroczenie sprawy o 20 tygodni, aby śledczy mogli przeanalizować komputery skonfiskowane w czwartek w jej domu w Leongatha.
Sędzia przyznał dłuższy niż zwykle termin i Patterson został tymczasowo aresztowany przed kolejną rozprawą, która odbędzie się 3 maja.
Nie była zobowiązana do składania wyjaśnień i nie mogła ubiegać się o zwolnienie za kaucją, ponieważ oskarżeni zabójcy w Wiktorii mogą to zrobić jedynie w Sądzie Najwyższym.
Policja twierdzi, że zabiła rodziców swojego byłego męża, Dona i Jill Pattersonów, oboje w wieku 70 lat, oraz siostrę Jill, Heather Wilkinson, lat 66.
Cała trójka zmarła 29 lipca w szpitalu po zjedzeniu posiłku w domu Pattersona Leongathy.
Jest także oskarżona o usiłowanie zabójstwa męża Wilkinson, 68-letniego Iana, który spędził prawie dwa miesiące w szpitalu w stanie krytycznym i wciąż dochodzi do siebie.
Policja twierdzi, że po raz pierwszy próbowała zabić swojego byłego męża Simona Pattersona między 16 a 17 listopada 2021 r.
Zarzuca się jej, że dwukrotnie próbowała go zabić w 2022 r. – między 25 a 27 maja a 6 września – oraz podczas lunchu 29 lipca.