Słynny muzyk otworzył się na temat swojego zespołu na kontrowersyjnym Festiwalu Muzycznym w 1999 roku. Zdjęcie / Getty Images
Fatboy Slim – znany również jako Norman Cook – przeżył wiele niezapomnianych chwil w ciągu swojej trwającej od dziesięcioleci kariery. Od produkcji muzyki do odtwarzania Housemartins, The Mighty Dup Catz Wreszcie jako DJ, jest wiele chwil, które chciałby przeżyć, gdyby to było możliwe, ale jednym z nich, od którego lubi uciec, jest koncert, który zagrał na kontrowersyjnym Festiwalu Muzycznym Woodstock w 1999 roku.
– To dziwne – powiedział, zwracając się do mnie Ogłaszać przez Zooma. „To były zupełnie inne czasy i patrząc wstecz, to dziwne, ponieważ w tamtych czasach nie było żadnych mediów społecznościowych ani telefonów z aparatem. Wszyscy po prostu odeszli, a potem o tym zapomnieli”.
Po sukcesie festiwalu Woodstock z 1969 roku organizatorzy próbowali go stworzyć w 94 i ponownie w 99, ale zamiast zamierzonej atmosfery pokoju, miłości i muzyki, trzy ostatnie festiwale szybko wymknęły się spod kontroli i widziałem gruby raport. W ciągu czterech dni roiło się od 400 000 ludzi, którzy doświadczyli wielu zamieszek, napaści na tle seksualnym, a nawet śmierci.
W zeszłym roku Cook ponownie odwiedził swój występ na Festiwalu Netflixa Wrak pociągu: Woodstock 99′ Dokument, w którym wspomina przerażający moment, w którym został zmuszony do wyłączenia swojego planu po tym, jak ciężarówka przejechała przez wymykający się spod kontroli tłum. „Myślę, że w tamtym czasie mieliśmy rację, zapomnieliśmy, wiesz, idąc dalej, ale tak, powrót do tego był trochę dziwny”.
reklamy
Ponownie, nawiązując do momentów historycznego odwrócenia czasu, brytyjski DJ powiedział Heraldowi, że był w dużej mierze chroniony przed pełnym zakresem kontrowersyjnego i czasami niepokojącego wydarzenia: „To, co wydarzyło się na głównych scenach, bardzo różniło się od tego, co było wyjaśnia: „Na głównej scenie zespół robi swoje i w ogóle – publiczność ich obserwuje, a potem zespół mówi im, co mają robić. A jeśli mówi, że buntują się, to oni się buntują. Podczas gdy w przypadku DJ-ów – poza próbami nakłonienia ludzi do podniesienia rąk w górę, nie prosimy ich o to zbyt często”.
Po imprezie supergwiazda kontynuowała udaną karierę DJ-a, zamiast wracać do wcześniejszych dni grania w zespole, a nawet produkcji, ale przyznaje, że kocha swoją rolę w przemyśle muzycznym, „więcej o pracy zespołowej, jedności i społeczności, a raczej niż ego”.
Chociaż zadowolony ze swojej obecnej sytuacji, Wysławiam Cię Artysta twierdzi, że jego dotychczasowe sukcesy i bogate CV nadal wywierają presję – zwłaszcza, że nadal utrzymuje rekordy Guinnessa dla 40 najlepszych singli pod różnymi nazwiskami.
Ujawniając jeden z powodów, dla których nie tworzy już muzyki, Cook wyjaśnia, że nie sądzi, aby cokolwiek, co tworzy, było odpowiednie dla młodzieży i nie może przebić niczego, co zrobił wcześniej. „Kiedyś poczułem, że mam trudności z utrzymaniem się na rynku, wtedy straciłem miłość do nagrywania płyt, ponieważ stało się to presją, a po tym całym sukcesie wydawało mi się, że jedynym sposobem było naprawdę się wycofać”.
reklamy
Ale fani brytyjskiej gwiazdy najwyraźniej nie zgadzają się z tym stwierdzeniem, ponieważ w zeszłym roku zagrał łącznie 98 koncertów – mniej więcej jeden na trzy dni – i już wyprzedał trzy z nadchodzących koncertów w Nowej Zelandii.
Przyjeżdżając do kraju pod koniec tego miesiąca, aby wyruszyć w ośmiodniową trasę koncertową, podczas której wystąpi niemal wszędzie, od Queenstown po Waiheke, gwiazda mówi, że jest bardzo podekscytowany powrotem, głównie dlatego, że kocha fanów Kiwi.
„Kiwi mają poczucie humoru, podobne poczucie humoru i podobną miłość do muzyki, więc bardzo dobrze się dogadujemy” i chociaż przyznaje, że są bardziej „słodcy” niż tłum Australijczyków bez piersi błysk lub nieprzyzwoitość, kiedy się na niego krzyczy, mówi, że nadal jesteśmy. Idziemy na to.
W przeciwieństwie do poprzednich tras koncertowych, kiedy gwiazda przyznała, że Aotearoa była „po namyśle”, tym razem jest tu od 10 dni i planuje jak najlepiej wykorzystać swój czas tutaj, „majstrując przy skuterze Lime” i robiąc wizyta w jednej z najpopularniejszych restauracji w kraju.
„Ktoś mi mówił, do którego Burger Jointu mam się udać, i to będzie mój port, kiedy będę w Queenstown” — mówi o urodzonym w Queenstown Virgu Bergu.
od: Fatboy Slim – tzw. Normana Cooka
Co: Trasa po Nowej Zelandii
gdy: 27 stycznia – 5 lutego
gdzie: Christchurch, Napier, Auckland, wyspa Waiheke, Wellington, Queenstown i Taupo
Dostępne są bilety i szczegółowe informacje tutaj
reklamy
„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.