Georgetown twierdzi, że dwie próbki wykrywają norowirusa w społeczności kampusu, a prawie 100 wykazuje objawy

Wydaje się, że rosnąca liczba studentów i pracowników Uniwersytetu Georgetown zajmujących się w tym tygodniu chorobą przewodu pokarmowego zachorowała na norowirusa.

Rosnąca liczba studentów i pracowników Georgetown współpracujących z choroba przewodu pokarmowego Wygląda na to, że w tym tygodniu mieliśmy do czynienia z przypadkiem norowirusa.

Georgetown University potwierdził w sobotę, że rozpoczął czyszczenie i sterylizację 46 pokoi studenckich, z których wszystkie zawierają osoby zarażone wirusem. To po aktualizacji piątkowej nocy ujawniono, że choroba została spowodowana przez norowirusa.

Szkoła twierdzi, że choroba żołądka może przenosić się z osoby na osobę, a także dotykać powierzchni lub przedmiotów skażonych wirusem i wkładać palce do ust.

Jak dotąd uniwersytet poinformował, że ponad 90 studentów zgłosiło objawy, które mogą być kompatybilne z norowirusem. ten Kontynuuj aktualizację, mówiąc, że mniej niż 15 Zostali zabrani do rejonowych oddziałów ratunkowych, a mniejsza podgrupa tych osób otrzymała dożylne nawodnienie.

Każdy, kto ma objawy, jest proszony o ograniczenie kontaktu z innymi osobami przez 48 godzin lub do czasu, gdy przestaną wykazywać objawy wirusa.

Uniwersytet powiedział, że podejmuje następujące działania, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się norowirusa:

  • Zwiększ czyszczenie i dezynfekcję obszarów o wysokim kontakcie w akademikach, jadalniach, bibliotekach, budynkach akademickich, Yates Field House i wszystkich innych przestrzeniach kampusu.
  • Dokładne czyszczenie i dezynfekcja pomieszczeń osób dotkniętych chorobą oraz wszystkich publicznych lub wspólnych obszarów obiektów mieszkalnych kampusu.
  • Rozwiń usługę dostarczania posiłków kwarantanny, aby zmniejszyć kontakt uczniów z innymi.

Nawet bezobjawowi uczniowie są zachęcani do ograniczania spotkań towarzyskich, podczas których wirus może się rozprzestrzeniać.

Liczba osób w kampusie Georgetown z objawami zmniejszyła się w ciągu ostatnich kilku dni, zgodnie z aktualizacją z piątkowego poranka.

Ta aktualizacja, opublikowana o godzinie 11:00, mówi, że choroba dotknęła zarówno studentów, pracowników, jak i ludzi mieszkających w kampusie i poza nim.

„W tej chwili nie zidentyfikowaliśmy wspólnego źródła żywności wśród osób dotkniętych chorobą” – powiedziała szkoła w piątkowej porannej aktualizacji.

Dr Ranit Michori, dyrektor ds. zdrowia publicznego na uniwersytecie, po raz pierwszy zaalarmował społeczność kampusu o wybuchu epidemii późnym wieczorem we wtorek. W tym czasie na głównym kampusie chorowało około 12 studentów. Zgłaszane objawy obejmowały silny ból brzucha, nudności, wymioty i biegunkę.

Uniwersytet powiedział, że większość studentów zgłosiła „krótkotrwałe objawy” i że żaden student nie był hospitalizowany, „pomimo niewielkiej liczby badanych i nawadnianych w lokalnych oddziałach ratunkowych”.

Liczba chorych studentów Łącznie 40 w czwartek.

Na początku tego tygodnia uniwersytet poinformował, że pobiera próbki kału w celu zidentyfikowania potencjalnych patogenów i wstępnie stwierdził, że choroba nie wydaje się być spowodowana przenoszeniem się z człowieka na człowieka.

Kiedy uniwersytet zaalarmował społeczność o chorobie, Michori wskazała na możliwy link do raportu CDC na temat niedawnej epidemii salmonelli, która dotknęła 25 stanów i zainfekowała ponad 120 osób.

JAK WTOP ON Portal społecznościowy Facebook i śledź WTO na Twitterze, aby wziąć udział w rozmowie na temat tego artykułu i innych.

Otrzymuj najświeższe wiadomości i codzienne nagłówki dostarczane do Twojej skrzynki e-mail dzięki subskrypcji Tutaj.

© 2021 WTOP. Wszelkie prawa zastrzeżone. Ta strona nie jest przeznaczona dla użytkowników znajdujących się na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Phoebe Newman

"Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *