Ratownicy szukali ocalałych we wraku dwóch uszkodzonych i płonących pociągów, które zderzyły się ze sobą w północnej Grecji, zabijając co najmniej 43 osoby i rozbijając wagony na skręcone sęki stali w najgorszym wypadku kolejowym w kraju.
Kolizja, która miała miejsce tuż przed północą we wtorek (czasu lokalnego), spowodowała, że niektórzy pasażerowie uderzali w sufity i okna.
„Moja głowa uderzyła w dach powozu” – powiedział państwowemu nadawcy ERT Stefanos Gogakos, który jechał z tyłu, dodając, że szyby zostały rozbite, a pasażerowie obsypani szkłem.
Grecki premier Kyriakos Mitsotakis nazwał zderzenie pociągu pasażerskiego i towarowego „strasznym wypadkiem kolejowym bez precedensu w naszym kraju” i zobowiązał się do przeprowadzenia pełnego i niezależnego śledztwa.
Czytaj więcej:
* Co najmniej 26 osób zginęło, a 85 zostało rannych w zderzeniu dwóch pociągów w Grecji
Powiedział, że wygląda na to, że wypadek był „głównie spowodowany tragicznym błędem ludzkim”.
Pociąg z Aten do Salonik przewoził 350 pasażerów, w tym wielu studentów wracających z pociągu Hałaśliwe obchody karnawału. Podczas gdy były to dwa tory, oba pociągi jechały w przeciwnych kierunkach na tej samej linii w pobliżu doliny Tempe, doliny rzecznej 380 kilometrów na północ od Aten.
aresztować zawiadowcę stacji; Minister podaje się do dymisji
Władze zatrzymały kierownika stacji na ostatniej stacji kolejowej w mieście Larisa. Nie ujawnili ani nazwiska mężczyzny, ani przyczyny zatrzymania, ale za ruch kolejowy na tym odcinku torów odpowiada zawiadowca.
Minister transportu Kostas Karamanlis złożył rezygnację, mówiąc, że ustępuje „jako niezbędny znak szacunku dla pamięci ludzi, którzy zginęli niesprawiedliwie”.
Karamanlis powiedział, że dołożył „wszystkich starań”, aby ulepszyć system kolei, który „nie był w stanie godnym XXI wieku”.
Dodał jednak, że „kiedy dzieje się coś tak tragicznego, nie można żyć tak, jakby nic się nie wydarzyło”.
Szczątki utrudniają akcję ratunkową
W środę ratownicy zwrócili się do dźwigów i innych ciężkich maszyn, aby rozpocząć przemieszczanie dużych części pociągu, odkrywając więcej ciał i rozczłonkowanych szczątków.
Główny patolog sądowy Larisy, Rubini Leondari, powiedział, że do tej pory przywieziono do badań 43 ciała, które będą wymagały identyfikacji DNA, ponieważ były tak okaleczone.
„Większość (martwych ciał) to młodzi mężczyźni” – powiedziała ERT. „Są w bardzo złym stanie”
Vassilis Polizos, lokalny mieszkaniec, który powiedział, że był jedną z pierwszych osób na miejscu zdarzenia, powiedział, że dwa pociągi zostały „całkowicie zniszczone”.
„Było wiele dużych kawałków stali” – powiedział.
Ratownik Lazarus Sirianidis powiedział ERT, że załogi „bardzo ostrożnie” próbowały oddzielić stal, blachę i inne materiały, które zostały skręcone razem w wyniku uderzenia. „To zajmie dużo czasu”, powiedział Sarianidis.
Grecka straż pożarna poinformowała, że w środę w szpitalu pozostało 57 osób, w tym sześć na intensywnej terapii. Ponad 15 innych zostało wypisanych ze szpitala po otrzymaniu wstępnego leczenia.
Ponad 200 osób, które nie doznały obrażeń lub zostały lekko ranne, zostało przewiezionych autobusem do Salonik, 130 kilometrów na północ. Po przybyciu na miejsce policja zapisała ich nazwiska, starając się wyśledzić każdego, kto mógł zaginąć.
Szef Greckiego Związku Pracowników Kolei Yannis Nitsas powiedział, że wśród zabitych w wypadku było ośmiu pracowników kolei, w tym dwóch maszynistów pociągu towarowego i dwóch maszynistów pociągu pasażerskiego.
Pracownicy karetki znaleźli kilka ciał kilkadziesiąt metrów od samochodów, poinformował ERT.
Pasażerowie mówią, że katastrofa pociągu była jak wybuch
Bezimienny nastolatek, który przeżył, powiedział dziennikarzom, że przed wypadkiem poczuł nagłe hamowanie i zobaczył iskry – po czym nagle się zatrzymał.
„Nasz powóz nie wykoleił się, ale ten z przodu wysiadł i rozbił się” – powiedział, najwyraźniej wstrząśnięty. Użył teczki, aby wybić swoją czwartą szybę w samochodzie i uciec.
Gugakos, który był w tylnym wagonie, powiedział, że zderzenie brzmiało jak eksplozja i widział płomienie z przodu pociągu.
„Okna roztrzaskały się i spadły na nas” – powiedział ERT. „Uderzyłem głową w dach wagonu. Niektórzy ludzie zaczęli uciekać przez okna, bo w wagonie było dym. Drzwi były zamknięte, ale po kilku minutach obsługa pociągu je otworzyła i wysiedliśmy.”
Wiele samochodów wykoleiło się i co najmniej jeden zapalił się.
„Temperatury osiągnęły 1300 stopni Celsjusza, co znacznie utrudnia identyfikację znajdujących się w nim osób” – powiedział rzecznik straży pożarnej Vassilis Varthakoyannis.
Grecja przechodzi z karnawału w żałobę
Urzędnicy powiedzieli, że wiele z 350 osób w pociągu pasażerskim to studenci wracający z hałaśliwego karnawału w Grecji. W tym roku po raz pierwszy od początku pandemii w 2020 roku obchodzono w całości święto poprzedzające Wielki Post.
Rząd ogłosił od środy trzydniową żałobę narodową, a przed wszystkimi budynkami Komisji Europejskiej w Brukseli wywieszono flagi do połowy masztu.
Wizytując miejsce wypadku premier Grecji Mitsotakis powiedział, że rząd powinien pomóc rannym dojść do siebie i zidentyfikować zmarłych.
„Jedno mogę zagwarantować: poznamy przyczyny tej tragedii i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby nic takiego się nie powtórzyło” – powiedział Mitsotakis.
Prezydent Grecji Katerina Sakellaropoulou przerwała oficjalną wizytę w Mołdawii, aby odwiedzić miejsce wypadku i złożyła kwiaty obok wraku.
Papież Franciszek złożył kondolencje rodzinom zmarłych w liście skierowanym w jego imieniu przez ministra spraw zagranicznych Watykanu do przewodniczącego Konferencji Episkopatu Grecji. W liście napisano, że papież „przesyła swoje modlitwy do wszystkich dotkniętych tą tragedią”.
„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.